W Sanoku doszło do dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły mieszkańcami miasta. Po interwencji służb w jednym z mieszkań ujawniono ciało 69-letniej kobiety oraz doszło do ataku na funkcjonariuszy. Agresor, 46-letni mężczyzna, został postrzelony przez policję i zmarł mimo reanimacji. Prokuratura już wszczęła dwa odrębne postępowania, które mają wyjaśnić zarówno okoliczności zabójstwa kobiety, jak i przebieg interwencji funkcjonariuszy.
Do dramatycznej akcji doszło w czwartek, kiedy służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie, który zabarykadował się w mieszkaniu wraz z matką. Z informacji wynikało, że w lokalu mógł zostać odkręcony gaz — świadczył o tym aktywowany czujnik.
Na miejscu pojawili się policjanci, strażacy oraz ekipa pogotowia gazowego. Z uwagi na realne zagrożenie wybuchem zdecydowano o siłowym wejściu do mieszkania.
Po wejściu do środka funkcjonariusze natrafili na ciało 69-latki z widocznymi ranami kłutymi. Mimo natychmiastowej reanimacji kobiety nie udało się uratować.
Chwilę później z głębi mieszkania wybiegł uzbrojony mężczyzna, trzymający w dłoni długie, ostre narzędzie przypominające maczetę lub miecz.
Zaatakował trzech funkcjonariuszy – dwóch policjantów i strażaka. Rany, jakie odnieśli, obejmowały m.in. głowę, dłonie i tułów, na szczęście nie zagrażają ich życiu.
Najpierw próbowano obezwładnić napastnika gazem, jednak działania te okazały się nieskuteczne. Dopiero użycie broni palnej powstrzymało 46-latka. Został ranny, a później mimo reanimacji zmarł.
To standardowa procedura, że po użyciu broni służbowej wszczynane jest odrębne postępowanie, nawet jeśli zgon dotyczy osoby, która wcześniej zaatakowała funkcjonariuszy.
Prokuratura Rejonowa w Sanoku poinformowała o wszczęciu dwóch postępowań:
śledztwa dotyczącego zabójstwa 69-letniej kobiety oraz czynnej napaści na służby,
osobnego śledztwa dotyczącego śmierci agresywnego mężczyzny oraz analizy zasadności użycia broni przez policję.
Zabezpieczono narzędzie użyte w ataku, broń funkcjonariuszy oraz pobrano materiał balistyczny. 24 listopada w Krakowie odbędą się sekcje zwłok obojga zmarłych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie