Reklama

Zatrzymani za zdewastowanie bramy Stoczni Gdańskiej usłyszą zarzuty


Gdańska policja poinformowała, że już w niedzielę, 1 września, zatrzymani w sprawie dewastacji historycznej bramy Stoczni Gdańskiej mogą usłyszeć zarzuty. Informację przekazał w rozmowie z Polskim Radiem Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.


Wśród osób zatrzymanych znalazł się Paweł Kasprzak, lider ruchu Obywatele RP.

Zatrzymani za zniszczenie bramy Stoczni Gdańskiej usłyszą zarzuty

Śledczy prowadzą obecnie działania mające na celu przygotowanie materiału dowodowego. Trwają przesłuchania świadków, rozmowy z zatrzymanymi oraz szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. Od wyników tych czynności zależy zakres zarzutów, jakie zostaną postawione sprawcom.

Do dewastacji zabytkowej bramy przyznała się w mediach społecznościowych grupa Ostatnie Pokolenie. Wśród osób odpowiedzialnych za akcję są osoby w wieku od 18 do 64 lat.

Policja przypomina, że za zniszczenie zabytku grozi kara do ośmiu lat więzienia, za uszkodzenie mienia do pięciu lat, a za pomocnictwo w przestępstwie – do trzech lat pozbawienia wolności.

Symboliczne miejsce w Gdańsku

Brama Stoczni Gdańskiej to jeden z najważniejszych symboli współczesnej historii Polski – to właśnie tam w 1980 roku rozpoczęły się strajki, które doprowadziły do powstania „Solidarności”. 

Dewastacja tego miejsca ma więc nie tylko wymiar prawny, ale również symboliczny, co dodatkowo spotęgowało oburzenie społeczne.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: IAR
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do