
Uzasadnienie sądu w sprawie odmowy zastosowania wobec Marcina Romanowskiego tymczasowego aresztowania opiera się na stanowisku przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Jak donoszą media, właśnie ten dokument przekazała sędzi obrońca posła Suwerennej Polski.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prokuratura ma czas do wtorku na podjęcie decyzji o złożeniu zażalenia na decyzję sądu. To oznacza, że jeszcze przez kilka dni prokuratorzy będą analizować uzasadnienie sądu i materiał dowodowy, aby zdecydować o dalszych krokach prawnych w tej sprawie.
W środę po południu Prokuratura Krajowa otrzymała z sądu decyzję wraz z pisemnym uzasadnieniem dotyczącym odmowy aresztowania Marcina Romanowskiego. Znamy uzasadnienie sądu w sprawie aresztu Romanowskiego.
– Z nieoficjalnych informacji zdobytych przez Macieja Dudę, dziennikarza "Superwizjera" i portalu tvn24.pl, wynika, że sąd opierał swoją decyzję na art. 17 par. 1 pkt 10 Kodeksu postępowania karnego. Oznacza to, że sąd uznał, iż Marcin Romanowski posiada immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, co stanowi przeszkodę do jego aresztowania – podje serwis TVN24.
Decyzja sądu o odmowie wniosku prokuratury o aresztowanie Romanowskiego wzbudza liczne pytania i kontrowersje. Immunitet parlamentarny, jakim dysponują członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, zapewnia im pewną ochronę prawną, co w tym przypadku w ocenie sądu uniemożliwiło zastosowanie tymczasowego aresztowania, choć taka interpretacja jest sprzeczna z treścią ekspertyz zamówionych przez Prokuraturę Krajową.
Według nieoficjalnych ustaleń śledczy stoją na stanowisku, iż sąd "nie rozpoznał merytorycznie wniosku", a ostateczna decyzja, choć nadal nieprawomocna, została podjęta jedynie na podstawie dokumentu dostarczonego przez pełnomocnika oskarżonego polityka.
Na czwartkowej konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak, poinformował, że prokuratura ma siedmiodniowy termin na złożenie zażalenia na decyzję sądu dotyczącą odmowy aresztowania Marcina Romanowskiego. Termin ten biegnie od momentu ogłoszenia postanowienia sądu, które miało miejsce we wtorek 16 lipca.
Rzecznik Nowak wyjaśnił, że sąd wydał postanowienie na podstawie formalnej przeszkody procesowej, jaką jest immunitet przysługujący Romanowskiemu jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Szef prokuratury Krajowej zwrócił się tez do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa "o wyrażenie stanowiska w przedmiocie zakresu obowiązywania immunitetu ZPRE Marcina Romanowskiego, przedstawiając jednocześnie okoliczności niniejszej sprawy, w tym charakter zarzutów (czas popełnienia czynów, brak związku z wykonywaniem mandatu) oraz sytuację procesową (uchylenie immunitetu przez parlament krajowy)"
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Otóż to wierutna bzdura , w prawie międzynarodowym nie istnieje pojęcie podwójnego immunitetu , podwójny Immunitet to wzrot w medycynie i dotyczy szczepień , pan Romanowski stracił immunitet w Radzie Europy z chwilą pozbawienia go immunitetu w polskim parlamencie , list jednej osoby z Rady Europy nie jest opinią , tylko Rada Europy w całości jest uprawniona do wydawania opini, werdyktów w jakiś sprawie .Pani sędzia powinna zrezygnować z urzędu . Nawet człowiek z lekko 70 IQ może to ogarnąć.