
Do dramatycznego wypadku doszło w piątkowy poranek na ulicy Klemensa Janickiego w Żninie (woj. kujawsko-pomorskie). 80-letni kierowca fiata seicento potrącił dziewczynkę na przejściu dla pieszych, gdy ta wraz z matką przechodziła przez jezdnię.
Jak informuje policja, obrażenia dziecka nie zagrażają jego życiu, choć wymaga ono dłuższego pobytu w szpitalu. W Żninie (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do groźnego wypadku na przejściu dla pieszych, w wyniku którego potrącona została dziewczynka.
Policja potwierdziła, że jej obrażenia, choć poważne, nie zagrażają życiu. Dziecko pozostanie jednak w szpitalu na dłuższe leczenie.
Do zdarzenia doszło w piątek rano na ulicy Klemensa Janickiego. Moment wypadku został zarejestrowany przez kamerę monitoringu. Na nagraniu widać, jak kobieta z dziewczynką próbuje przejść przez jezdnię, gdy nagle na przejście wjeżdża fiat seicento. Samochód prowadzony przez 80-letniego mężczyznę uderzył w dziecko, odrzucając je na kilka metrów.
Po wypadku dziewczynka próbowała wstać o własnych siłach, wspomagana przez swoją mamę i przechodniów, którzy natychmiast ruszyli na pomoc.
Ranna dziewczynka została przewieziona do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili konieczność dłuższej hospitalizacji. Jak poinformował asp. Michał Robakowski z Komendy Powiatowej Policji w Żninie, stan dziecka jest stabilny, a obrażenia nie zagrażają jego życiu. Dziewczynka pozostanie jednak pod obserwacją przez co najmniej tydzień.
Jak informują lokalne media, kierowcą fiata okazał się 80-letni mężczyzna, który nie ustąpił pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Policja ustaliła, że był on trzeźwy w chwili zdarzenia.
– Trwa postępowanie pod nadzorem prokuratury, które ma wyjaśnić przyczyny wypadku – dodał rzecznik prasowy policji. Na miejscu przesłuchano świadków i zabezpieczono materiał dowodowy, w tym nagranie z monitoringu. Kierowca stracił prawo jazdy, a za spowodowanie wypadku grozi mu do trzech lat więzienia.
Policja przypomina kierowcom o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w okolicach przejść dla pieszych, zwłaszcza w rejonie uczęszczanym przez dzieci. Wypadek w Żninie, choć dramatyczny, mógł skończyć się znacznie tragiczniej, co powinno być ostrzeżeniem dla wszystkich użytkowników dróg.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.