Reklama

Ibisz o swojej organizacji: „Wszystko zaplanowane jak w zegarku” – zdradził, że wychował go ksiądz

Krzysztof Ibisz, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Polsatu, w nadchodzącym sezonie obejmie prowadzenie aż czterech programów telewizyjnych. W roli gospodarza pojawi się w takich produkcjach jak „Taniec z gwiazdami”, „Halo, tu Polsat”, „Awantura o kasę” oraz „Demakijaż”, umacniając swoją pozycję jako jedna z czołowych postaci stacji.

To ogromne wyzwanie zawodowe, zwłaszcza że w życiu prywatnym Krzysztof Ibisz jest także tatą dwójki małych dzieci. Jak udaje mu się łączyć wymagającą pracę z życiem rodzinnym? W rozmowie z „Super Expressem” zdradził swój sekret na perfekcyjną organizację czasu.

Sekret sukcesu? Organizacja wyniesiona z dzieciństwa

Ibisz przyznał, że kluczowe znaczenie w jego życiu odegrały nauki księdza Janusza Tarnowskiego, który wychowywał go w dzieciństwie. Prezenter przez 20 lat był ministrantem, a systematyczność, której nauczył się od duchownego, pomaga mu do dziś.

Wychował mnie ksiądz Tarnowski. Pracował metodą Korczaka i uczył nas doskonałej organizacji. Planowanie wszystkiego – od dojazdów, przez spotkania, po rozmowy – stało się moim sposobem na życie. 

Wyznał Krzysztof Ibisz.

Dzięki tym umiejętnościom doskonale zarządza swoim napiętym grafikiem, pozostawiając sobie również przestrzeń na elastyczność i rodzinę.

Rodzina na pierwszym miejscu – jak Ibisz znajduje czas dla bliskich?

Mimo intensywnej kariery życie rodzinne pozostaje priorytetem dla prezentera. Podkreślił, że kluczową decyzją było ograniczenie innych aktywności poza Polsatem, co pozwoliło mu wygospodarować więcej czasu dla najbliższych.

 „Mam cztery programy, ale zrezygnowałem z innych projektów. Dzięki temu mam więcej przestrzeni na życie rodzinne” – przyznał Ibisz.

Prezenter z czułością mówił również o wsparciu swojej żony Joanny, z którą tworzy zgraną drużynę rodzinną.

Po powrocie do domu czeka na mnie ogromna dawka miłości, która wynagradza nieprzespane noce.

Wspomniał Ibisz.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Fakt
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do