Reklama

Ile Polaków żyje w skrajnym ubóstwie? Najnowszy raport GUS 2024


Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego „Ubóstwo w Polsce w latach 2023 i 2024” przynosi umiarkowanie optymistyczne dane. W 2024 roku zasięg zagrożenia ubóstwem skrajnym spadł do 5,2 proc., wobec 6,6 proc. rok wcześniej. Oznacza to, że mniej osób żyło poniżej minimum egzystencji, czyli granicy, poniżej której zagrożone jest biologiczne przetrwanie.


Jednocześnie GUS wskazuje, że poprawiła się ogólna sytuacja dochodowa gospodarstw domowych. Wzrosły zarówno przeciętne dochody, jak i wydatki – i to nie tylko nominalnie, ale także realnie. Co istotne, zmniejszyło się zróżnicowanie dochodów, mierzone współczynnikiem Giniego, który spadł z 0,314 do 0,300.

Ubóstwo relatywne rośnie mimo poprawy statystyk

Choć mniej osób doświadcza skrajnej biedy, inny wskaźnik budzi niepokój. Zasięg zagrożenia ubóstwem relatywnym wzrósł w 2024 roku do 13,3 proc., co oznacza, że coraz więcej osób żyje znacząco poniżej przeciętnego poziomu życia w kraju.

Eksperci GUS zwracają uwagę, że wpływ kryzysów społeczno-ekonomicznych jest często opóźniony w czasie. Pandemia, wysoka inflacja oraz wojna w Ukrainie nadal oddziałują na sytuację wielu rodzin, mimo poprawiających się danych makroekonomicznych.

Rolnicy najbardziej narażeni na biedę

Z raportu jednoznacznie wynika, że najwyższe ryzyko ubóstwa skrajnego dotyczy gospodarstw domowych rolników. W 2024 roku aż 11,4 proc. z nich żyło poniżej minimum egzystencji. Jeszcze wyższy był odsetek zagrożonych ubóstwem relatywnym – 32,3 proc.

Zdecydowanie lepiej sytuacja wygląda wśród pracowników najemnych, osób pracujących na własny rachunek oraz emerytów, gdzie ryzyko ubóstwa skrajnego utrzymywało się na poziomie około 4–5 proc.

Niepełnosprawność i miejsce zamieszkania zwiększają ryzyko

Raport GUS potwierdza, że niepełnosprawność pozostaje jednym z kluczowych czynników zwiększających ryzyko ubóstwa. W gospodarstwach, w których mieszka przynajmniej jedna osoba z niepełnosprawnością, zagrożenie ubóstwem skrajnym wynosiło 7 proc., wobec 4,8 proc. w pozostałych gospodarstwach.

Istotne znaczenie ma również miejsce zamieszkania. Mieszkańcy wsi znacznie częściej doświadczają ubóstwa ekonomicznego niż mieszkańcy miast, a w miastach im większa liczba ludności, tym niższe ryzyko biedy.

Jednym z najsilniejszych „bezpieczników” przed biedą pozostaje edukacja. W gospodarstwach, w których osoba odniesienia ma wykształcenie wyższe, zagrożenie ubóstwem skrajnym wynosiło zaledwie 2,2 proc.. Dla porównania, w gospodarstwach z wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym wskaźnik ten sięgał 10,8 proc.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do