Reklama

Pożar na Dolnym Śląsku. Akcja antyterrorystów i 15 zastępów straży pożarnej

W miejscowości Skała na Dolnym Śląsku doszło do dramatycznych wydarzeń. Strażacy walczą z ogromnym pożarem, który objął dom mieszkalny oraz budynki gospodarcze. Na miejscu pracuje aż 15 zastępów straży pożarnej. Jednak sytuacja okazuje się bardziej skomplikowana – na miejscu obecni są także antyterroryści.

Jak udało się ustalić mediom, sprawa ma tło kryminalne. Istnieje podejrzenie, że w jednym z płonących budynków przebywa uzbrojona osoba, co dodatkowo utrudnia działania służb ratunkowych.

Seria wybuchów i ofiary

Według relacji mieszkańców, w trakcie pożaru doszło do serii głośnych wybuchów. Na ten moment wiadomo, że w wyniku tragedii jedna osoba zginęła, a jedna została ranna.

Strażacy i antyterroryści podejmują skoordynowane działania, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom, jak i pracującym na miejscu służbom.

Dlaczego obecni są antyterroryści?

Obecność jednostek antyterrorystycznych wskazuje, że sytuacja wykracza poza standardową akcję gaśniczą. Istnieje podejrzenie, że w obiekcie znajduje się osoba uzbrojona, co może stanowić zagrożenie dla ratowników i okolicznych mieszkańców. Takie działania wskazują, że sprawa może mieć poważne tło kryminalne, co potwierdza przyjazd prokuratora okręgowego z Legnicy.

Na miejscu pojawił się prokurator okręgowy, który przeprowadzi czynności wyjaśniające. Kluczowym zadaniem będzie ustalenie, co było przyczyną pożaru i eksplozji oraz jaki jest związek tych zdarzeń z potencjalnym zagrożeniem ze strony uzbrojonej osoby.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: RMF24
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do