
Pożary w Grecji - polscy strażacy. W piątek wieczorem, gen. brygadier Andrzej Bartkowiak, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej (PSP), poinformował na Twitterze o bezpiecznym dotarciu całego modułu GFFFV do miejscowości Vilia. Ten moduł to jednostki wyspecjalizowane w gaszeniu pożarów lasów przy użyciu specjalnych pojazdów. Szef PSP wcześniej podał, że dowództwo GFFFV już przybyło do miejsca akcji i zostało serdecznie przywitane przez oficera łącznikowego.
Następny krok to nocleg, po którym polscy strażacy podejmą wyzwanie ratownicze związane z gaszeniem pożarów w Grecji. W tej misji uczestniczy 149 strażaków i 49 pojazdów z województw małopolskiego i wielkopolskiego. Przemierzyć muszą prawie 2 tysiące kilometrów, aby dotrzeć do miejsca akcji. Spodziewane jest, że działania w Grecji potrwają około dwóch tygodni, jednak to zależy od rozwoju sytuacji na miejscu.
Zgoda na udzielenie pomocy przez polskich strażaków przyszła po akceptacji oferty przez rząd Grecji, a decyzję o wysłaniu modułu GFFFV podjęli Komendant Główny PSP, premier Mateusz Morawiecki oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.
Chociaż pożary lasów w Grecji były powoli opanowywane, a jeden z nich na zachód od Aten został skutecznie dogaszony, władze kraju ostrzegają przed kolejną falą upałów, która może ponownie doprowadzić do wybuchu pożarów. Sytuacja wciąż jest dynamiczna i wymaga wspólnych działań straży pożarnej, by skutecznie opanować i zwalczyć zagrożenia dla ludności i przyrody.
Misja ratunkowa polskich strażaków w Grecji jest dowodem na solidarność i współpracę międzynarodową w walce z katastrofami naturalnymi. Ich poświęcenie i profesjonalizm są niezwykle ważne w sytuacjach, kiedy inny kraj potrzebuje wsparcia w walce z żywiołem. Polska jednoczy się w duchu pomocy i solidarności, gotowa służyć pomocą w trudnych chwilach dla innych narodów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!