Reklama

Szpital w Pabianicach odmówił wykonania aborcji. Surowa kara za złamanie przepisów

18/06/2024 11:24

Decyzja NFZ o nałożeniu kary w wysokości 550 tysięcy złotych na Pabianickie Centrum Medyczne wywołała burzę w polskim środowisku medycznym i społecznym. Powodem kary jest odmowa wykonania aborcji, co jest jednym z najbardziej dyskusyjnych zagadnień w polskim prawodawstwie dotyczącym zdrowia kobiet.

Szpital w Pabianicach odmówił aborcji. Minister zdrowia Izabela Leszczyna osobiście poinformowała o nałożeniu kary na szpital w Pabianicach, co tylko podkręciło debatę na temat prawa do aborcji w Polsce. Pabianickie Centrum Medyczne, które odmówiło wykonania aborcji, argumentuje swoją decyzję przekonaniem, że ich postawa jest zgodna z ich przekonaniami moralnymi oraz z obowiązującym prawem.

Kara dla szpitala za odmowę aborcji

Departament kontroli NFZ zakończył procedurę w Pabianickim Centrum Medycznym 13 czerwca tego roku, na co natychmiast zareagowała opinia publiczna oraz sama placówka medyczna. Odmowa wykonania aborcji przez szpital w Pabianicach stała się punktem zapalnym w debacie na temat praw reprodukcyjnych kobiet w Polsce.

Pabianickie Centrum Medyczne broni swojej decyzji, argumentując, że odmowa aborcji wynika z przekonań moralnych i zgodności z obowiązującym prawem. Kara nałożona przez NFZ na Pabianickie Centrum Medyczne nie jest wyjątkiem w Polsce

Kontrola NFZ na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Pabianickiego Centrum Medycznego jest częścią regularnych działań monitorujących jakość i efektywność świadczeń zdrowotnych w całym kraju. NFZ dba o transparentność i rzetelność finansową w sektorze medycznym, co obejmuje także prawidłowe rozliczanie świadczeń udzielanych pacjentom.

Spór o aborcję i wyniki kontroli

Rzecznik prasowy Pabianickiego Centrum Medycznego, Patrycja Socha, przekazała oświadczenie, w którym podkreślono, że placówka nie odmówiła pacjentce prawa do aborcji. "Szpital nie zgadza się z ustaleniami kontroli przeprowadzonej przez NFZ i nałożoną karą" - czytamy w komunikacie. Centrum medyczne argumentuje, że ich działania były zgodne z obowiązującymi przepisami prawa oraz standardami medycznymi.

Szpital podkreśla, że ich działania były zgodne z obowiązującymi przepisami prawa oraz standardami medycznymi, a kontrowersyjne ustalenia kontroli są wynikiem nieporozumień lub błędów interpretacyjnych.

Pisemne odwołanie do prezesa NFZ

Rzeczniczka prasowa szpitala, Patrycja Socha, poinformowała, że placówka jest w trakcie przygotowania pisemnego odwołania do prezesa NFZ, które ma na celu zakwestionowanie ustaleń zawartych w raporcie pokontrolnym.

"W przypadku nieuwzględnienia odwołania szpitala od wyniku kontroli przez prezesa NFZ wystąpimy na drogę postępowania sądowego przeciwko Narodowemu Funduszowi Zdrowia wraz ze złożeniem do sądu wniosku umożliwiającego zablokowanie potrącenia kary przez NFZ" - poinformowała Socha w oficjalnym oświadczeniu.

"W żadnym momencie żaden z lekarzy Oddziału Ginekologiczno-Położniczego naszego szpitala nie stosował w tym czasie ani nie stosuje obecnie tzw. klauzuli sumienia" - czytamy w oświadczeniu przekazanym przez rzeczniczkę prasową. Szpital konsekwentnie broni swojej praktyki, podkreślając, że żadnej pacjentce nie odmówiono hospitalizacji ani udzielenia świadczenia gwarantowanego, w tym terminacji ciąży, w uzasadnionych prawnie i medycznie przypadkach.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do