"Arcydzieło Rydzyka". TVP odwołuje się od kary z KRRiT do sądu

Telewizja Polska zapowiedziała, że nie zamierza pogodzić się z karą finansową nałożoną przez przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego. Grzywna w wysokości 145 tys. zł została nałożona za emisję materiału „Arcydzieło Rydzyka”, który ukazał się w programie „Raport Specjalny”.

Publiczny nadawca planuje zaskarżyć decyzję do sądu administracyjnego.

Reportaż autorstwa Pawła Gregorowicza i Bianki Mikołajewskiej poświęcony był powstaniu Muzeum „Pamięć i Tożsamość” w Toruniu – przedsięwzięciu realizowanemu przez Fundację Lux Veritatis, związaną z o. Tadeuszem Rydzykiem. W materiale opisano m.in. kwestie dotyczące finansowania instytucji oraz działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które w grudniu ubiegłego roku weszło do siedzib fundacji, zabezpieczając dokumenty w śledztwie dotyczącym nadużyć w resorcie kultury.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uznała, że reportaż narusza przepisy ustawy o radiofonii i telewizji. Jak argumentował Maciej Świrski, do Rady wpłynęły skargi od sympatyków Radia Maryja, wskazujące na rzekome „oszczerstwa” i „nawoływanie do nienawiści na tle religijnym”.

– W całkowicie fałszywy sposób przedstawiono dzieło ojca Tadeusza Rydzyka – ocenił przewodniczący KRRiT, odnosząc się do fragmentów reportażu poświęconych działalności muzeum.

Biuro prasowe TVP potwierdziło, że otrzymało decyzję KRRiT i zapowiedziało odwołanie. – Pismo wpłynęło. Będziemy się odwoływać – przekazano w środowym komunikacie dla Polskiej Agencji Prasowej.

Kara została nałożona na podstawie Kodeksu postępowania administracyjnego, co oznacza, że publicznemu nadawcy przysługuje prawo zaskarżenia decyzji do sądu administracyjnego. Sprawa będzie więc miała dalszy ciąg w wymiarze sprawiedliwości.

Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II to projekt Fundacji Lux Veritatis realizowany we współpracy z Ministerstwem Kultury. Instytucja została formalnie powołana w 2018 roku, a jej celem miało być upamiętnienie historii Polski z perspektywy chrześcijańskich wartości.

Kontrowersje wokół muzeum narosły po zmianie władzy w 2023 roku. Obecne kierownictwo resortu kultury złożyło pozew do sądu o unieważnienie umowy z fundacją, a śledztwo prowadzone przez CBA dotyczy m.in. możliwego przekroczenia uprawnień przez byłego ministra kultury w związku z finansowaniem toruńskiej inwestycji.

Cała sprawa wpisuje się w szerszy kontekst sporu o miejsce Fundacji Lux Veritatis i mediów związanych z o. Rydzykiem w polskim życiu publicznym. Z jednej strony instytucje te mają silne zaplecze w środowiskach konserwatywnych i kościelnych, z drugiej – od lat budzą kontrowersje związane z finansowaniem, wpływami i przejrzystością działań.