
Choć dyskusja wokół planowanej ustawy o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami wywołała sporo emocji, rzecznik rządu Adam Szłapka jednoznacznie rozwiał wszelkie wątpliwości. Jak zapewnił we wtorek w rozmowie z Polsat News – projekt nie został wstrzymany, a rząd kontynuuje prace nad jego finalnym kształtem.
Do sprawy odniósł się również premier Donald Tusk, który podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Pabianic podkreślił, że pomoc dla osób z niepełnosprawnościami była i pozostaje dla niego ważnym priorytetem. Premier zaznaczył jednak, że w obecnej sytuacji finansowej państwa, równolegle rośnie presja na wydatki związane z obronnością oraz konieczność kontrolowania deficytu budżetowego.
– Chcę powiedzieć słowo prawdy o tym, co jest w tej chwili możliwe – stwierdził Tusk, wskazując na konieczność ostrożnego planowania wydatków publicznych.
Rzecznik rządu stanowczo zaprzeczył, by istniały jakiekolwiek plany wycofania się z ustawy. Jak zaznaczył: – Nikt się z tego nie wycofuje. Prace nie zostały wstrzymane i chcę uspokoić wszystkich, którzy poczuli niepokój.
Według jego zapowiedzi, projekt może trafić do Komitetu Stałego Rady Ministrów jeszcze przed końcem wakacji.
Obecna wersja rządowego projektu, nad którą pracuje zespół wiceministra rodziny Łukasza Krasonia, zakłada, że bezpłatna asystencja osobista będzie dostępna dla osób z niepełnosprawnościami w wieku od 13 do 65 lat. Miesięczny limit godzin oraz zakres wsparcia będą ustalane indywidualnie, w oparciu o ocenę specjalnego zespołu.
Co istotne, w przypadku braku zgody wszystkich koalicjantów na projekt rządowy, Lewica oraz Polska 2050 zapowiadają gotowość złożenia analogicznego projektu jako inicjatywy poselskiej – poinformowała posłanka Maja Nowak.
Równolegle, w Sejmie znajduje się projekt prezydenta Andrzeja Dudy, który od października 2024 r. jest procedowany przez Komisję Polityki Społecznej i Rodziny.
Ta wersja zakłada, że asystencja będzie przysługiwać osobom powyżej 18. roku życia, a świadczenie finansowane będzie z budżetu państwa. Miesięczny zakres pomocy wahałby się od 40 do nawet 200 godzin.
W kontekście niedawnych wypowiedzi wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza dotyczących możliwych korekt w programie 800 plus, Adam Szłapka rozwiał wątpliwości: „Nie ma planów zmian w tym programie” – zapewnił.
– Ograniczanie świadczenia tylko do rodziców pracujących mogłoby nie obniżyć kosztów, a jedynie skomplikować system – dodał rzecznik, powołując się na opinie ekonomistów.
Program „Rodzina 500 plus” funkcjonuje od 2016 roku, a od stycznia 2024 kwota świadczenia została zwiększona do 800 zł miesięcznie na każde dziecko, niezależnie od poziomu dochodów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie