Wigilia wolna od pracy, ale od kiedy? Dodatkowa niedziela handlowa kluczowa dla wicepremiera

Sejm przegłosował ustawę ustanawiającą Wigilię dniem wolnym od pracy od 2024 roku. Decyzja zapadła niemal jednogłośnie, co w ocenie wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego z Nowej Lewicy jest wydarzeniem „przełomowym” i „epokowym”. Sprawdzamy, od kiedy Wigilia będzie wolna od pracy.

Polityk, który był gościem programu „Gość Poranka” w TVP Info, wyraził radość z sukcesu, podkreślając, że to osiągnięcie jest dowodem na to, że są inicjatywy mogące łączyć różne strony sceny politycznej.

Gawkowski wskazał, że wolna Wigilia to ogromne ułatwienie dla wielu Polaków, którzy dotychczas musieli godzić obowiązki zawodowe z przygotowaniami do świąt.

– Wigilia wolna od pracy. Coś niebywałego, niespotykanego. Miliony Polek i Polaków nie będą musiały się denerwować, że idą do pracy. Cieszę się, że udało się to Lewicy wywalczyć – powiedział wicepremier. Dodał, że za kilka lat decyzja ta będzie postrzegana jako jedna z najbardziej pozytywnych zmian w polityce społecznej.

Podczas rozmowy Gawkowski zapowiedział, że Lewica nie zamierza poprzestać na obecnych zmianach. W Senacie będą starać się o usunięcie kontrowersyjnego zapisu umożliwiającego wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu. Jednocześnie politycy tej formacji podejmą próbę wprowadzenia wolnej Wigilii jeszcze w 2023 roku.

– Nie składamy broni, będziemy walczyć w Senacie o usunięcie zapisu o dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu i o ustanowienie wolnej Wigilii jeszcze w tym roku – zapowiedział Gawkowski.

Decyzja o wolnej Wigilii zebrała szerokie poparcie w Sejmie, co rzadko zdarza się w obecnym klimacie politycznym. Gawkowski wskazał, że ustawa ta udowadnia, iż są kwestie, które mogą jednoczyć polityków różnych opcji.

– To pokazuje, że pomysł, który zgłosiliśmy, jest ponad podziałem politycznym – zaznaczył.

Jeśli Senat przychyli się do propozycji Lewicy, Wigilia jako dzień wolny od pracy może obowiązywać już od 2025 roku, co ma być miłym prezentem dla Polaków. Jednak dodatkowa niedziela handlowa pozostaje punktem spornym, szczególnie w kontekście rosnących napięć między partiami w koalicji.