
W niedzielny poranek kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, Rafał Trzaskowski, wziął udział w głosowaniu w trwających wyborach prezydenckich. Swój głos oddał w lokalu wyborczym mieszczącym się w Szkole Podstawowej nr 16 im. Tony Halika na warszawskim Ursynowie.
Zobacz, co powiedział Trzaskowski tuż po głosowaniu w Warszawie.
Po oddaniu głosu Trzaskowski podkreślił rangę niedzielnego wydarzenia. — „Każde wybory to święto demokracji. Wybory prezydenckie są szczególnie ważne, bo decydujemy, kto będzie reprezentował wszystkie Polki i wszystkich Polaków” — zaznaczył.
Kandydat zachęcał również do udziału w głosowaniu, apelując do obywateli o skorzystanie z przysługującego im prawa. — „Im większa frekwencja, tym silniejszy mandat zwycięzcy” — dodał.
Głosowanie w całym kraju rozpoczęło się o godzinie 7:00 i potrwa do 21:00. Uprawnionych do udziału w wyborach jest blisko 29 milionów obywateli, a głos można oddać w ponad 32 tysiącach lokali w Polsce oraz 511 komisjach za granicą.
W wyborach startuje 13 kandydatów, a wyborcy mogą zaznaczyć swojego faworyta, stawiając znak „X” przy jednym nazwisku. Do zakończenia głosowania obowiązuje cisza wyborcza — wszelkie formy agitacji są zakazane, a za publikację sondaży grożą surowe kary.
Trzaskowski, jako jeden z faworytów wyścigu o najwyższy urząd w państwie, wielokrotnie podczas kampanii podkreślał znaczenie frekwencji i aktywnego udziału społeczeństwa w wyborach. Jego niedzielne słowa wpisują się w ten przekaz, wskazując, że niezależnie od politycznych preferencji, uczestnictwo w wyborach to fundament funkcjonującej demokracji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie