
Wczesnym porankiem Dolny Śląsk zmagał się z kilkudziesięciominutowymi opóźnieniami pociągów spowodowanymi tragicznym odkryciem zwłok mężczyzny koło Węglińca. Służby śledcze pracują nad ustaleniem okoliczności zdarzenia, a ruch kolejowy w rejonie zaczyna wracać do normy.
O świcie, maszynista pociągu towarowego, który jechał z Węglińca w kierunku Wrocławia, zauważył zwłoki mężczyzny. Natychmiast po odkryciu, sytuacja została zgłoszona odpowiednim służbom. Po godzinie 6:00 na miejscu tragedii pojawiły się służby ratunkowe oraz funkcjonariusze policji.
Nadkom. Agnieszka Goguł z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu potwierdziła, że na miejscu pracują technicy kryminalistyki oraz prokurator, aby ustalić tożsamość ofiary i okoliczności zdarzenia.
Węgliniec, będący kluczowym węzłem kolejowym Dolnego Śląska, doświadczył poważnych zakłóceń w ruchu kolejowym. Opóźnienia pociągów, które utrzymywały się przez kilka godzin, zaczęły się zmniejszać około południa. Wznowienie regularnego rozkładu jazdy wymagało czasu, a podróżni byli zmuszeni do dostosowania się do zmian.
W przypadku sytuacji kryzysowych, osoby potrzebujące pomocy mogą skorzystać z numerów alarmowych i wsparcia oferowanego w Polsce. Numer alarmowy 112 jest dostępny w każdej sytuacji awaryjnej. Dodatkowo pomoc psychologiczną można uzyskać dzwoniąc na Kryzysowy Telefon Zaufania pod numerem 116-123, Młodzieżowy Telefon Zaufania 116-111, lub Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka pod numerem 800-121-212.
Incydent w Węglińcu, który doprowadził do poważnych opóźnień pociągów, jest w trakcie wyjaśniania. Służby odpowiedzialne za śledztwo pracują nad ustaleniem szczegółów tragedii. W międzyczasie podróżni powinni być przygotowani na ewentualne dalsze opóźnienia i sprawdzać aktualne informacje dotyczące rozkładu jazdy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie