Reklama

Biden o ustępstwach wobec Putina. Rosja się nie zatrzyma

08/03/2024 07:53

Prezydent Joe Biden stanowczo przemawiał do Kongresu i narodu amerykańskiego, ostrzegając przed zagrożeniami zarówno zewnętrznymi, jak i wewnętrznymi, oraz apelując o jedność i działanie w obliczu kryzysu na Ukrainie.

W swoim orędziu Biden mówił o ustępstwach wobec Putina. Wystąpienie odbyło się w cieniu napiętej sytuacji międzynarodowej oraz wydarzeń wewnętrznych, Biden porównał obecną chwilę do okresu, gdy Ameryka stanęła w obliczu bezprecedensowego zagrożenia w 1941 roku.

Joe Biden apeluje do Kongresu

Wyraźnie zaznaczył, że nie można bagatelizować sytuacji na Ukrainie ani ignorować agresji ze strony Rosji. Biden podkreślił, że nie ma mowy o ustępstwach wobec Putina i podjął otwartą deklarację, że Stany Zjednoczone nie odstąpią od wspierania Ukrainy.

Ważnym elementem jego przemówienia było również odniesienie do wewnętrznych kwestii, w tym do wydarzeń z 6 stycznia i zagrożeń dla demokracji. Prezydent wyraźnie zaznaczył, że nie będzie zamykał oczu na ataki na demokratyczne instytucje, a prawda musi być głoszona i broniona.

Jestem tu po to, by obudzić Kongres i zaalarmować Amerykanów, że to też nie jest zwyczajny moment. Moje przesłanie dla prezydenta Putina (...) jest proste: nie odejdziemy.

Joe Biden - prezydent USA

Krytycznie odniósł się również do tych, którzy blokują pomoc dla Ukrainy, oraz do swojego poprzednika, Donalda Trumpa, za jego postawę wobec sojuszników i rosyjskiej agresji.

Przemówienie Bidena było wyrazem determinacji i stanowczości wobec globalnych wyzwań oraz wewnętrznych zagrożeń dla demokracji. Jego apel o jedność i działanie spotkał się z szerokim odzewem w Kongresie i wśród obywateli, podkreślając potrzebę wspólnego działania wobec współczesnych wyzwań.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do