Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu 12 osób w związku ze śledztwem dotyczącym wyłudzania podatku dochodowego. Wśród podejrzanych znalazł się proboszcz jednej z parafii w powiecie mińskim, a także przedsiębiorcy i menedżerowie. Sąd zastosował areszt tymczasowy wobec sześciu osób.
Według ustaleń CBA i Prokuratury Okręgowej w Siedlcach proceder trwał w latach 2016–2024. Polegał na fikcyjnych darowiznach przekazywanych na rachunek parafii. Po dokonaniu przelewu, pieniądze – pomniejszone o prowizję – były zwracane w gotówce.
– Darowizny miały mieć charakter fikcyjny, gdyż pieniądze przelane przez podatników na rachunek bankowy parafii były zwracane w gotówce, w pomniejszonej kwocie – poinformowało CBA.
Proboszcz wystawiał dokumenty potwierdzające wpłaty, co pozwalało podatnikom obniżać wysokość należnego podatku. Straty Skarbu Państwa oszacowano na 2,6 mln zł.
Jak przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek, przeciętna fikcyjna darowizna wynosiła około 30 tys. zł.
Proboszcz, po wypłacie środków z rachunku, oddawał darczyńcom 90 proc. kwoty, zatrzymując resztę jako prowizję.
Dzięki temu „darczyńcy” mogli uzyskać zwrot podatku lub zmniejszyć należne zobowiązania wobec fiskusa.
Wśród zatrzymanych znalazł się proboszcz, 9 mężczyzn i 3 kobiety, w tym osoby z zarządów spółek oraz prywatni przedsiębiorcy.
Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowy areszt wobec 6 osób, w tym duchownego. Pozostali otrzymali wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policji, zakaz kontaktowania się z określonymi osobami oraz poręczenia majątkowe.
Podczas działań funkcjonariusze zabezpieczyli 1,5 mln zł w gotówce oraz samochód o wartości 120 tys. zł.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Do tej pory prokuratura postawiła podejrzanym 137 zarzutów związanych z wyłudzaniem podatku. Organy ścigania nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie