
Premier Donald Tusk podczas sobotniego spotkania z wyborcami w Pabianicach dostał książkę Jana Pińskiego i Tomasza Szwejgierta "Więzień CBA". W sieci pojawił się wpis Tomasza Szwejgierta, współautora głośnego bestsellera, który publicznie podziękował osobie, która — jak sam przyznał — przekazała publikację bez wiedzy autorów premierowi Donaldowi Tuskowi.
Choć tożsamość darczyńcy pozostaje nieznana, sam gest spotkał się z ciepłym przyjęciem i wyrazami wdzięczności ze strony pisarzy.
– Nie znamy Pana, który wręczył książkę Janka Pińskiego i moją, bardzo serdecznie mu dziękujemy – napisał Szwejgert w mediach społecznościowych.
Choć autorzy nie ukrywają, że nie we wszystkich sprawach ich opinie pokrywają się z poglądami obecnego premiera, w swoim wpisie docenili jego gotowość do otwartego dialogu z obywatelami.
– Panie Premierze, dobrze, że Pan rozmawia szczerze z ludźmi – zaznaczył Szwejgiert.
To wyraźny sygnał, że nawet wśród osób mających krytyczny stosunek do niektórych działań władzy, może istnieć gotowość do współpracy i wspólnego działania na rzecz dobra publicznego.
Post kończy się deklaracją poparcia dla Donalda Tuska, co w kontekście wcześniejszych wypowiedzi niektórych autorów może być odebrane jako zaskakująco konstruktywny sygnał.
– Nie we wszystkich sprawach się zgadzamy, ale z pewnością staniemy za Panem i jeszcze raz wygramy – czytamy.
Słowa te pokazują, że dialog i wzajemny szacunek są możliwe, nawet w spolaryzowanym świecie polityki. Być może to właśnie takie gesty są dziś najbardziej potrzebne w przestrzeni publicznej.
„Więzień CBA”, której współautorami są Tomasz Szwejgiert i Jan Piński, to poruszający reportaż odsłaniający kulisy działania polskich służb specjalnych i ich wpływu na jednostki. Książka budzi emocje, prowokuje do dyskusji i rzuca światło na patologiczne mechanizmy władzy PiS, o których autorzy od lat opowiadają na swoim kanale w serwisie YouTube.
Fakt, że trafiła w ręce premiera, może być początkiem większej debaty o odpowiedzialności państwa i przejrzystości instytucji publicznych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie