
Podczas konferencji prasowej w Finlandii prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że dziś planuje rozmowę z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Tematem ich dyskusji mają być szczegóły ustaleń między Trumpem a Władimirem Putinem dotyczące wojny w Ukrainie.
Zełenski zapowiedział również kolejne rozmowy w sprawie wojny w Ukrainie. Spotkanie negocjacyjne odbędzie się w niedzielę w saudyjskiej Dżuddzie, gdzie delegacje będą debatować nad kluczowymi kwestiami, takimi jak:
zawieszenie broni na Morzu Czarnym,
wstrzymanie ataków na infrastrukturę energetyczną Ukrainy.
Prezydent Ukrainy podkreślił gotowość Kijowa do wysłania zespołu negocjacyjnego, który wspólnie z przedstawicielami USA miałby pracować nad warunkami zawieszenia broni.
Zaznaczył również, że Ukraina może przygotować listę strategicznych obiektów infrastruktury energetycznej, które powinny być wyłączone z rosyjskich ataków.
Zełenski podkreślił, że kluczową rolę w egzekwowaniu zawieszenia broni powinny odgrywać Stany Zjednoczone. Jego zdaniem to właśnie Waszyngton mógłby pełnić funkcję głównego gwaranta przestrzegania ewentualnych ustaleń.
Podczas konferencji prasowej Zełenski stanowczo podkreślił, że Ukraina nigdy nie uzna okupowanych terytoriów za część Rosji. Nazwał to „czerwoną linią”, której przekroczenie jest nie do zaakceptowania.
Ukraiński prezydent skrytykował postawę Rosji, twierdząc, że Moskwa nie wykazuje żadnej realnej gotowości do zakończenia konfliktu. Podkreślił sprzeczność między słowami Władimira Putina a rzeczywistością, przypominając o ostatnich atakach Rosji na Ukrainę.
Zełenski przypomniał, że w nocy z wtorku na środę Rosja wystrzeliła ponad 40 dronów, które uderzyły w ukraińskie obiekty cywilne. To kolejny dowód na to, że Rosja nadal prowadzi agresywną kampanię wymierzoną w kluczowe obszary infrastruktury kraju.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie