
Poseł PiS Dariusza Mateckiego opublikował zdjęcie z okolic dworca PKS w Szczecinie, sugerując obecność „masowej migracji”. Tymczasem policja natychmiast zdementowała te informacje, a rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński ostro zareagował na tę próbę szerzenia nieprawdy.
W sobotę 26 lipca, o godzinie 5:40 rano, na platformie X pojawiła się fotografia opublikowana przez posła Mateckiego. Zdjęcie przedstawiało grupę osób siedzących na trawie w pobliżu dworca autobusowego w Szczecinie. Do fotografii dodano opis: „Pod dworcem PKS w Szczecinie powstała wioska inżynierów”, okraszony hasztagiem „masowa migracja”.
Sugestia była jednoznaczna – chodziło o sugerowanie obecności migrantów.
Na odpowiedź służb nie trzeba było długo czekać. Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie poinformowała, że osoby przebywające na zdjęciu zostały wylegitymowane i są obywatelami Polski. Byli to mieszkańcy regionu, którzy spędzali czas w przestrzeni publicznej i nie łamali żadnego prawa.
Do całej sytuacji od razu odniósł się rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Jacek Dobrzyński. W swojej wypowiedzi nie owijał w bawełnę:
„To perfidne kłamstwo sugerowane przez pana, że jest to jakaś »masowa migracja«. Tam odpoczywali rdzenni Polacy z dziada pradziada” – napisał Dobrzyński, wyraźnie oburzony wpisem posła.
Podkreślił też, że mimo szybkiej reakcji policji, dezinformacja dalej była powielana w internecie, m.in. przez sympatyków PiS.
Dobrzyński przypomniał, że kilka dni wcześniej sam proponował Mateckiemu, by zanim opublikuje cokolwiek w mediach społecznościowych – najpierw zweryfikował informacje u źródła.
„Zamiast wylewać kolejny hejt i szczuć tym razem na rodaków, warto wpis usunąć, Polaków przeprosić, a w przyszłości takie fake newsy wcześniej weryfikować w polskiej policji” – zaznaczył rzecznik MSWiA.
W swojej wypowiedzi Dobrzyński przywołał również inne sytuacje, w których dezinformacja prowadziła do publicznego hejtu. Wskazał m.in. przypadek zespołu z Senegalu, który odwiedził Gorzów – również wtedy pojawiły się fałszywe oskarżenia o „nielegalnych migrantów”.
„To pana kumple z PiS wzięli ich wówczas za imigrantów i rozpoczęli potężny hejt” – przypomniał.
W Zamościu z kolei zagraniczni artyści zostali obrażeni, gdy po zakończonym występie wracali na nocleg. Manipulowane przekazy doprowadziły do tego, że mieszkańcy domagali się interwencji służb, tylko dlatego, że na rynku pojawili się „obcy”.
Na zakończenie swojej wypowiedzi Dobrzyński poruszył kwestię szerszego zjawiska, jakim jest rosyjska dezinformacja i celowe podsycanie niechęci wobec obcokrajowców.
„Mam nieodparte wrażenie, że ci, co zgodnie z rosyjską doktryną tak podle szczują na obcokrajowców, sami później najgłośniej lamentują, dziwiąc się, że zagraniczni turyści nie chcą przyjeżdżać do Polski” – podsumował rzecznik MSWiA.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie