Reklama

Freak fighty zakazane. Marianna Schreiber ma kłopot

Czy to początek walki z patologią, zwaną freak fightami, gdzie ograniczona umysłowo, lecz wysportowana Marianna Schreiber, wciąż aktualna żona posła PiS, bije na oczach wszystkich dużo starszą alkoholiczkę w oktagonie? Posłanka i przewodnicząca sejmowej Komisji ds. Dzieci i Młodzieży, Monika Rosa uczyniła ku temu pierwszy poważny krok. "Niech nasze wspólne miejsca pozostaną wolne od patowalk i patocelebrytów" - napisała w dokumencie.

Chodzi o stanowisko komisji w sprawie wynajmowania obiektów, należących do samorządów terytorialnych, np. hal widowiskowych czy sportowych i stadionów organizatorom tzw. patowalk. Jakby tego było mało walki celebrytów w klatkach reklamowane są także na nośnikach, które należą do lokalnych władz.

Ochronić dzieci i młodzież

W zamyśle komisji należy przede wszystkim odciąć w ten sposób dzieci i młodzież od oglądania tego typu "atrakcji" na żywo oraz przede wszystkim podczas tzw. patostreamów czyli relacji z tych walk oraz ze wszystkiego co dzieje się się wokół nich, jak chociażby przepełnionych wulgaryzmami i patologicznym zachowaniem konferencji prasowych patoclebrytów.

Sprawa jest poważna, bowiem według raportu NASK "Nastolatki 3.0" z ubiegłego roku patostreamy ogląda co trzeci ósmoklasista i co czwarty siódmoklasista, o czym bladego pojęcia nie maja ich rodzice do czego otwarcie się przyznają. Zaledwie 12,9 proc. deklaruje, że wie, jakie treści w sieci oglądają ich dzieci.

Tusk i RPO mają świadomość problemu

Nie trzeba nikomu tłumaczyć jak szkodliwe są tego rodzaju treści, które nie mają nic wspólnego ze sportem czy fair play, natomiast przepełnione są hejtem, bandyckimi zachowaniami i promują kulturę przemocy. Swoje zaniepokojenie olbrzymimi zasięgami patologicznych freak fightów wyraził już Rzecznik Praw Obywatelskich.

Przed niespełna miesiącem również premier Donald Tusk zapowiedział, że będzie rozmawiał z liderami partyjnych ugrupowań wchodzących w skład koalicji o tym, w jaki sposób ograniczyć destrukcyjny wpływ na młodzież walk celebrytów w klatkach. Wszystko wskazuje więc na to, że dotychczasowa formuła tego typu imprez powoli dobiega końca.

Na razie otwartym pozostaje więc pytanie jak na apel Komisji ds. Dzieci i Młodzieży zareagują samorządowcy. Nie jest bowiem tajemnicą, że wynajem obiektów sportowo-widowiskowych, którymi zarządzają jest po prostu dochodowym biznesem, a gale freak fightów generują wielomilionowe zyski. Czy będą więc chcieli dobrowolnie z tych pieniędzy zrezygnować?

 

 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: chceckpress.pl Aktualizacja: 16/11/2024 11:58
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do