
Pikniki wojskowe zorganizowane przez MON w 2023 roku wzbudziły kontrowersje ze względu na ich wykorzystanie do agitacji politycznej w trakcie kampanii wyborczej, co doprowadziło do przekazania dokumentów dotyczących tych wydarzeń do PKW i planowanego skierowania ich do prokuratury.
W ostatnim czasie pojawiły się liczne kontrowersje wokół pikników wojskowych zorganizowanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) w 2023 roku. Wydarzenia te, odbywające się pod nazwą "Silna Biało-Czerwona", wzbudziły spore emocje, zwłaszcza w kontekście trwającej wówczas kampanii przed wyborami parlamentarnymi.
W czwartek w TOK FM sprawę skomentował wiceminister MON, Cezary Tomczyk, który potwierdził, że dokumenty dotyczące tych wydarzeń trafiły już do Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) i wkrótce zostaną przekazane do prokuratury.
Pikniki wojskowe, które odbyły się w kilkudziesięciu miejscowościach w dniach 12-15 sierpnia 2023 roku, miały na celu promowanie polskiego wojska i zapoznanie społeczeństwa z jego działalnością. Jednak wydarzenia te stały się przedmiotem krytyki, gdyż odbywały się w szczycie kampanii wyborczej, a na niektórych z nich pojawiły się elementy agitacji politycznej.
Szczególnie kontrowersyjna była obecność prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na pikniku w Uniejowie, gdzie na tle żołnierzy wprost nawoływał do głosowania na swoją partię, jednocześnie krytykując Donalda Tuska.
Cezary Tomczyk, zapytany o te wydarzenia, wyraził stanowisko, że choć pikniki wojskowe są potrzebne, to wykorzystywanie ich do celów politycznych jest nieakceptowalne. Wiceminister podkreślił, że każdy z pikników został dokładnie udokumentowany, a materiały te zostały przekazane do PKW.
Dodał również, że w ciągu 48 godzin dokumenty trafią do prokuratury, a MON będzie sukcesywnie dostarczać kolejne informacje dotyczące tych wydarzeń.
Dokumenty złożone przez MON do PKW mają istotne znaczenie w kontekście decyzji dotyczącej finansowania komitetu wyborczego PiS. PKW obecnie analizuje przekazane materiały, a decyzja w tej sprawie została odroczona do 29 sierpnia. W związku z tym sprawa pikników wojskowych może mieć poważne konsekwencje dla dalszych działań komitetu wyborczego PiS.
Tomczyk zaznaczył, że społeczeństwo ma prawo uczestniczyć w wydarzeniach takich jak pikniki wojskowe, aby lepiej zrozumieć, na co przeznaczane są publiczne środki. Jednak podkreślił, że żaden polityk nie powinien wykorzystywać takich wydarzeń do celów propagandowych, a jeśli mają brać w nich udział politycy, powinni być zaproszeni przedstawiciele wszystkich stron sceny politycznej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie