
Korea Północna - obywatel USA przekroczył nielegalnie granicę. Dowództwo ONZ, które nadzoruje obszar strefy zdemilitaryzowanej, potwierdziło incydent, informując, że obywatel Stanów Zjednoczonych przebywa obecnie w areszcie północnokoreańskim. Organizacja podkreśliła, że współpracuje z siłami zbrojnymi Korei Północnej w celu rozwiązania tej sytuacji.
Strefa zdemilitaryzowana pełni rolę nieoficjalnej granicy między Koreą Południową i Północną. Po zakończeniu wojny koreańskiej w latach 1950-1953 oba kraje pozostają w stanie zawieszenia broni. Koreański dziennik "Dong-a Ilbo" podał informacje, że przekroczenie granicy miało miejsce przez starszego szeregowego Travisa Kinga, żołnierza armii amerykańskiej.
Pułkownik Isaac Taylor, rzecznik amerykańskich sił zbrojnych w Korei (USFK), odmówił potwierdzenia, czy osoba, która przekroczyła granicę, była żołnierzem amerykańskim lub członkiem USFK. Dodał również, że trwają nadal dochodzenia w tej sprawie.
W Korei Południowej stacjonuje około 28 tysięcy żołnierzy amerykańskich, a incydent ten wywołał niepokój wśród mieszkańców regionu. Amerykańska stacja telewizyjna CBS News przeprowadziła wywiad ze świadkiem, który był uczestnikiem tej samej wycieczki, co Amerykanin. Świadek relacjonował, że przed przekroczeniem granicy, mężczyzna głośno się zaśmiał. Kiedy nie wrócił, zrozumiano, że sytuacja była poważna.
Stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną pogorszyły się znacznie w 2017 roku po przypadku 21-letniego amerykańskiego studenta, Otto Warmbiera, który został aresztowany przez reżim północnokoreański za próbę kradzieży propagandowego plakatu. Warmbier zmarł po powrocie do kraju w czerwcu 2017 roku w stanie śpiączki.
Departament Stanu USA zdecydowanie odradza obywatelom podróże do Korei Północnej ze względu na "poważne ryzyko aresztowania i długotrwałego przetrzymywania obywateli USA". Ostatnio Korea Północna oskarżała Stany Zjednoczone o naruszanie swojej strefy ekonomicznej przez amerykańskie samoloty i potępiła wizytę amerykańskiego okrętu podwodnego uzbrojonego w pociski manewrujące w Korei Południowej, zapowiadając odpowiednie kroki w odwecie, włącznie z zestrzeleniem samolotów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!