
W drugiej turze wyborów prezydenckich, która zdecyduje o przyszłym prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej, zmierzą się: Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy oraz Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Wyjaśniamy, kto zostanie prezydentem Warszawy, jak Trzaskowski wygra wybory prezydenckie i kto pokieruje IPN w przypadku zwycięstwa Nawrockiego.
Zwycięstwo jednego z dwóch kandydatów wpłynie nie tylko wpłynie na krajową scenę polityczną, ale również uruchomi procedury związane z ich dotychczasowymi stanowiskami.
Jeśli zwycięstwo odniesie Rafał Trzaskowski, jego mandat jako prezydenta stolicy automatycznie wygaśnie w dniu objęcia urzędu prezydenta RP, co zgodnie z Konstytucją RP nastąpi na początku sierpnia, wraz z końcem kadencji Andrzeja Dudy.
Do czasu rozpisania i przeprowadzenia przedterminowych wyborów obowiązki włodarza Warszawy przejmie jego zastępczyni – Renata Kaznowska.
Takie rozwiązanie przewiduje ustawa o samorządzie gminnym, która jasno wskazuje pierwszego zastępcę jako osobę tymczasowo sprawującą urząd. Premier – zgodnie z Kodeksem wyborczym – będzie zobowiązany zarządzić wybory prezydenta Warszawy w ciągu 90 dni od zaprzysiężenia Trzaskowskiego na urząd głowy państwa.
Jeśli wybory wygra Karol Nawrocki, to zgodnie z wewnętrznymi regulacjami IPN, obowiązki prezesa instytutu czasowo przejmie jego zastępca – dr hab. Karol Polejowski.
Polejowski będzie kierować Instytutem Pamięci Narodowej do czasu wyłonienia nowego prezesa w konkursie przeprowadzanym przez Kolegium IPN.
Procedura wyboru nowego szefa IPN składa się z dwóch etapów:
Ocena formalna dokumentów kandydatów,
Publiczne wysłuchanie i głosowanie w Kolegium IPN, które wskazuje jednego kandydata.
Ostateczna decyzja należy do Sejmu, który na wniosek Kolegium, za zgodą Senatu, powołuje nowego prezesa. Kadencja prezesa IPN wygasa tylko w czterech przypadkach: śmierci, rezygnacji, prawomocnego wyroku lub odwołania.
Zarówno Trzaskowski, jak i Nawrocki zdecydowali się na wzięcie urlopu na czas kampanii wyborczej. Rafał Trzaskowski podkreślił, że zawsze wyłącza się z pracy w ratuszu, gdy prowadzi działania kampanijne. Taką samą decyzję podjął Karol Nawrocki – obecnie formalnie przebywa na urlopie od pełnienia funkcji w IPN.
W pierwszej turze Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Karol Nawrocki – 29,54 proc. Różnica między kandydatami jest więc stosunkowo niewielka, co sprawia, że wynik drugiej tury będzie zależał w dużej mierze od mobilizacji elektoratów i decyzji niezdecydowanych wyborców.
Bez względu na wynik wyborów, Polska czeka na zaprzysiężenie nowego prezydenta, które nastąpi w sierpniu. Obowiązki urzędów pełnionych dotychczas przez kandydatów zostaną przejęte przez wyznaczonych zastępców, a instytucje – zarówno Warszawa, jak i IPN – wejdą w tryb organizacyjnych przekształceń.
Zwycięzca wyborów nie tylko stanie na czele państwa, ale też pozostawi po sobie istotną lukę w jednym z kluczowych organów władzy publicznej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie