
1 lipca 2025 roku legniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o możliwym znęcaniu się nad psem rasy buldog. Z informacji przekazanych funkcjonariuszom wynikało, że zwierzę trafiło do schroniska pozostawione tam przez brata właściciela. Już na pierwszy rzut oka było widać, że piesek wymaga natychmiastowej pomocy weterynaryjnej.
Zwierzę było w złej kondycji fizycznej i psychicznej, cierpiało z powodu nieleczonej alergii oraz zaawansowanego stanu zapalnego uszu. Najbardziej niepokojące jednak było powikłane złamanie tylnej kończyny, które nieprawidłowo się zrosło, powodując u buldoga kulawiznę i ból.
Podczas trwania leczenia w schronisku, niespodziewanie w nocy z 30 czerwca na 1 lipca pies zniknął z placówki. Szybko pojawiły się podejrzenia, że za tym działaniem stoi właściciel, który wcześniej próbował odzyskać psa, jednak z uwagi na jego stan zdrowia – bezskutecznie.
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Legnicy udali się do miejsca zamieszkania podejrzanego. Na miejscu odnaleźli zarówno mężczyznę, jak i psa. Zwierzę natychmiast przewieziono z powrotem do schroniska, by kontynuować leczenie, natomiast właściciel trafił do aresztu.
Dzięki czujności pracowników schroniska oraz szybkiej reakcji służb pies wrócił do miejsca, gdzie otrzyma właściwą opiekę. Potrzebuje on specjalistycznego leczenia, w tym antybiotykoterapii, karmy hipoalergicznej i dalszej rehabilitacji ortopedycznej.
Zatrzymany mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, za znęcanie się nad zwierzęciem grozi do 3 lat więzienia, a w przypadku trwałego uszczerbku na zdrowiu – nawet do 5 lat.
Ten przypadek przypomina, jak ważna jest szybka reakcja społeczeństwa i odpowiednich służb w przypadku podejrzeń znęcania się nad zwierzętami. Każde zgłoszenie może uratować życie.
Zwierzę to nie przedmiot – wymaga opieki, leczenia i bezpieczeństwa. Jeśli nie jesteś w stanie zapewnić swojemu pupilowi należytej troski, poszukaj pomocy w schronisku, u fundacji lub organizacji prozwierzęcej.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie