
Sławomir Mentzen przegrał proces w trybie wyborczym z posłem Sławomirem Ćwikiem z Polski 2025. Kandydat Konfederacji na prezydenta Polski uważa, że werdykt sądu to skandal i już zapowiada złożenie apelacji od wyroku sądu. Politycy spotkali się na wokandzie z powodu zarzutu Ćwika wobec Mentzena, z którego wynikało, że ten ma unikać płacenia podatków.
Poseł Ćwik tuż po ogłoszeniu werdyktu przez sąd napisał w mediach społecznościowych, że Mentzen „nie potrafi przegrywać z klasą” i jego postawa dyskwalifikuje go jako kandydata.
Cała sprawa rozpoczęła się po sejmowym wystąpieniu Sławomira Ćwika, który oskarżył Mentzena o unikanie płacenia podatków oraz sprzeniewierzenie środków. Wypowiedź posła Polski 2050 dotyczyła działalności finansowej Mentzena, który miał – według Ćwika – zgromadzić 12 milionów złotych za pośrednictwem fundacji rodzinnej w sposób pozwalający na uniknięcie zobowiązań podatkowych.
„Poseł Sławomir Mentzen ostatnio chwalił się, że dużo i szybko zebrał. Może opowie nam, jak zebrał od Polaków 12 milionów złotych przez fundację rodzinną, żeby nie płacić podatków?”
– mówił Ćwik z sejmowej mównicy.
Mentzen uznał te słowa za pomówienie i złożył pozew w trybie wyborczym. Warszawski Sąd Okręgowy oddalił jednak jego wniosek, uznając, że wypowiedzi Ćwika stanowiły opinię, a nie podanie fałszywych faktów.
Kandydat Konfederacji skomentował decyzję na platformie X:
– Sąd właśnie uznał w trybie wyborczym, że Ćwik może kłamać na mój temat, bo przytacza swoje oceny, a nie fakty. To skandal! Składam w tej sprawie zażalenie – napisał Mentzen.
Dodał również, że poseł Polski 2050 „bezcześnie kłamał” i że niezależnie od procesu wyborczego skieruje przeciwko niemu pozew cywilny.
Na oskarżenia Mentzena zareagował sam Ćwik, który w ostrych słowach skrytykował zachowanie lidera Konfederacji.
Pan Sławomir Mentzen nie potrafi przegrywać z klasą i bardzo źle znosi porażki. W dodatku kłamie teraz co do tego, co mówiłem w sądzie. W mojej ocenie takie zachowania dyskwalifikują go jako kandydata na Prezydenta RP.
– skomentował polityk Polski 2050.
Do sprawy odniósł się także lider ugrupowania Polska 2050, Szymon Hołownia, który na platformie X zamieścił krótki wpis. – „Dura lex sed lex. Nie taki Mentzen straszny, jak się maluje”.
Pozew Mentzena był pierwszą sprawą rozpatrywaną w trybie wyborczym podczas trwającej kampanii prezydenckiej. Wyrok sądu pokazuje, jak trudno jest w trybie wyborczym udowodnić naruszenie dóbr osobistych przez politycznych rywali. Spór między Mentzenem a Ćwikiem prawdopodobnie nie zakończy się na tej jednej decyzji, ponieważ kandydat Konfederacji zapowiedział dalsze kroki prawne.
Cała sytuacja jest kolejnym przykładem, jak ostro rywalizujące strony polityczne prowadzą kampanię, w której granica między faktami a opiniami staje się coraz bardziej płynna.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie