
W godzinach porannych aktywiści klimatyczni sparaliżowali ruch lotniczy na lotnisku we Frankfurcie nad Menem, przyklejając się do pasa startowego i skutecznie blokując wszystkie starty i lądowania. Interwencja policji i wstrzymane loty.
Ekoaktywiści zablokowali lotnisko we Frankfurcie. Dokładnie o 5:00 rano, lotnisko we Frankfurcie nad Menem stało się miejscem dramatycznego protestu klimatycznego, który sparaliżował ruch lotniczy. Aktywiści, w ramach swojego działania, przykleili się do pasa startowego, skutecznie blokując wszystkie starty i lądowania.
Do akcji przystąpiła policja, jednak do godziny 8:00 nie udało się usunąć protestujących z terenu lotniska.
Grupa aktywistów, której sześcioro członków przyznało się do akcji na mediach społecznościowych, dostała się na teren lotniska, przecinając ogrodzenie. Ich działania były dokładnie zaplanowane i miały na celu zwrócenie uwagi na kryzys klimatyczny.
Aktywiści wykorzystali superglue, aby przykleić się do pasa startowego, co znacznie utrudniło szybkie usunięcie ich z terenu lotniska.
W wyniku protestu wszystkie loty i odloty, które miały odbyć się na lotnisku we Frankfurcie nad Menem, zostały przekierowane na inne lotniska. Żaden samolot nie wystartował ani nie wylądował od momentu rozpoczęcia protestu aż do czasu jego zakończenia. Pasażerowie i linie lotnicze zostali poinformowani o zmianach, co wywołało znaczne utrudnienia i opóźnienia w ruchu lotniczym.
Policja pojawiła się na miejscu niezwłocznie po rozpoczęciu protestu. Mimo to akcja usunięcia aktywistów z pasa startowego trwała do godziny 8:00 rano. Dopiero wtedy mundurowi zdołali wyprowadzić protestujących, co pozwoliło na wznowienie lotów. Władze lotniska poinformowały, że loty zostały natychmiast wznowione, jednak opóźnienia były nieuniknione.
Protest na lotnisku we Frankfurcie nad Menem wywołał mieszane reakcje. Podczas gdy wielu pasażerów wyraziło swoje niezadowolenie z powodu opóźnień, inni wyrazili zrozumienie dla działań aktywistów, podkreślając, że kryzys klimatyczny wymaga natychmiastowych i zdecydowanych działań
Niemiecka filia Ostatniego Pokolenia poinformowała, że w najbliższych tygodniach można spodziewać się kolejnych protestów na lotniskach nie tylko w Niemczech, ale także na całym świecie.
To dopiero początek. W najbliższych tygodniach powtórzymy to w Niemczech, Europie i na całym świecie.
Powiedział jeden z członków grupy, cytowany przez agencję Reuters. W obliczu rosnących zagrożeń związanych z protestami klimatycznymi, lotniska na całym świecie wzmacniają swoje środki bezpieczeństwa, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Przedstawiciele ruchu Ostatnie Pokolenie ogłosili, że te działania są częścią szeroko zakrojonej kampanii mającej na celu wezwanie do wycofania paliw kopalnych do 2030 roku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie