Reklama

Niemcy: Polka Ewa P. odpowie za zabójstwo. Sprawa "Schumi" wraca na wokandę

Sprawa "Schumi", która wywołała duże poruszenie w niemieckiej opinii publicznej, dotyczy zdarzenia z lutego 2022 roku pod Barsinghausen, niedaleko Hanoweru. Lada dzień Sąd Okręgowy wyda wyrok za spowodowanie tragicznego w skutkach wypadku. W wyniku brawury 41-latki życie straciło dwóch małych chłopców.

Według ustaleń śledczych, do wypadku doszło, gdy Ewa P. prowadząca audi i Marc S., kierujący seatem, spotkali się na drodze i rozpoczęli niebezpieczny wyścig. Marc S. zeznał później, że "poczuł się sprowokowany" przez Polkę. Podczas tej rywalizacji, Ewa P. miała przekroczyć dozwoloną prędkość, jadąc na przeciwległym pasie z prędkością 180 km/h w rejonie, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h.

Polka odpowie za zabójstwo w Niemczech

Podczas wyścigu Ewa P. straciła panowanie nad samochodem, wpadła w poślizg i uderzyła w nissana, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. W wyniku zderzenia zginęło dwóch braci w wieku dwóch i sześciu lat. Rodzice chłopców zostali poważnie ranni, a obrażenia odniosła również Ewa P.

Kontynuacja sprawy "Schumi"

W sprawie zapadł już jeden wyrok po tym, jak niemiecka prokuratura oskarżyła kobietę o zabójstwo. Sąd niższej instancji skazał ją wówczas na 6 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Skład orzekający w tej sprawie uznał, że Polka nie działała z bezpośrednim zamiarem popełnienia zbrodni zabójstwa. 

Wyrok wywołał kontrowersje i podzielił opinię publiczną. Rodziny ofiar i część społeczeństwa uważały, że kara jest zbyt łagodna, biorąc pod uwagę tragiczną śmierć dwóch małych chłopców. Prokuratura złożyła apelację, domagając się surowszych kar i ponownego rozpatrzenia kwestii zamiaru zabójstwa.

Decyzja sędziego nie zakończyła jednak sprawy, ponieważ lada dzień zajmie się nią Sąd Okręgowy, który wyda ostateczny werdykt. Jest tak dlatego, że Federalny Trybunał Sprawiedliwości uchylił pierwotną decyzję sądu. Przypomnijmy, że zgodnie z lokalnym prawem za popełniony czyn Polce grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: checkpress.pl
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do