
Czteroosobowa rodzina, której ciała odnaleziono, to 39-letni Michał, 35-letnia Monika oraz ich dzieci: 11-letnia Maja i trzyletni Dawid. Polska rodzina została zamordowana w Londynie. Mężczyzna pracował na budowie, a kobieta miała zatrudnienie w hotelu. Informacja o tragicznej śmierci dotarła do rodzin w Polsce, które obecnie przeżywają nieopisany ból i żałobę. Przeprowadza się sekcję zwłok, aby ustalić dokładną przyczynę zgonów.
Brytyjskie media donoszą, że prowadzone śledztwo koncentruje się na podejrzeniu zabójstwa. Jednak policja podkreśla, że w chwili obecnej nie ma poszukiwań żadnej osoby związaną z tą tragiczną sprawą.
"Nasze dochodzenie jest na wczesnym etapie, a sytuacja pozostaje taka, że obecnie nie szukamy nikogo innego w związku z tym zdarzeniem. Zachowujemy jednak otwarty umysł i proszę każdego, kto uważa, że ma istotne informacje, o jak najszybszy kontakt z nami" - oświadczyła policyjna detektyw Linda Bradley.
https://twitter.com/Independent/status/1670057606990245889?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1670057606990245889%7Ctwgr%5E9bf6e9608e03db48ae0142de4ec3310234e0ee02%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.rmf24.pl%2Ffakty%2Fswiat%2Fnews-ciala-polskiej-rodziny-znalezione-w-londynie-wszczeto-sledztnId6848844Wiele osób, w tym sąsiedzi, opisuje tę polską rodzinę jako "cudowną". Według relacji sąsiadów, 11-letnia córka jednej z koleżanek Mai próbowała nawiązać kontakt z nią od wtorku, ale nie otrzymywała odpowiedzi. Sąsiedzi wierzyli, że cała rodzina wyjechała na Majorkę z okazji 40. urodzin mężczyzny.
"Znamy ich bardzo dobrze, a moja córka często bywała u nich w domu. Podwoziłam ich dzieci do domu, a czasem oni odwozili moją córkę. Chodzili do tej samej klasy i razem jeździli na przejażdżki rowerowe" - wspomina Naura Hooper, matka innej koleżanki z traumatycznym bólem.
Inni mieszkańcy okolicy składają hołd poległej rodzinie, przynosząc kwiaty przed ich domem. Atmosfera jest napełniona smutkiem i współczuciem, gdy społeczność próbuje pojąć tę straszliwą tragedię. Ciała członków rodziny zostaną pochowane na terenie Polski, gdzie znajdują się ich korzenie i rodzinne więzi.
Ta niewyobrażalna tragedia poruszyła nie tylko bezpośrednio zaangażowane osoby, ale również całe społeczeństwo. Śledztwo wciąż trwa, a odpowiedzi na pytania dotyczące przyczyny i okoliczności tego zdarzenia pozostają nieznane. To wydarzenie przypomina nam o delikatności życia i potrzebie wsparcia dla tych, którzy cierpią z powodu tej straszliwej straty.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!