
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że subsydiarny akt oskarżenia przeciwko byłemu ministrowi spraw wewnętrznych, Mariuszowi Kamińskiemu, został złożony do Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa. Ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę Kamiński stanie przed sądem za "porno konferencję", na której prezentowano materiały zoofilskie.
Sprawa otrzymała sygnaturę VIII K 623/24, a oskarżycielem w tym procesie będzie fundator Ośrodka, Rafał Gaweł.
Według Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, Kamiński stanie przed sądem za swoje działania podczas tzw. "porno konferencji", na której, jak twierdzą oskarżyciele, publicznie prezentował treści pornograficzne zawierające sceny z udziałem dzieci i zwierząt. Dodatkowo zarzuca mu się podżeganie do nienawiści na tle etnicznym i narodowym.
– To jest proces karny za czyny ścigane z oskarżenia publicznego – poinformował Ośrodek. Organizacja podkreśla, że zarzuty są wynikiem dwuletniego śledztwa i pracy prawników oraz działaczy, którzy zbierali dowody i przygotowywali akt oskarżenia.
Ośrodek ujawnił, że do prowadzenia sprawy został wyznaczony sędzia Tomasz Bazan, jeden z najbardziej cenionych i doświadczonych sędziów w Polsce. Decyzja o wyznaczeniu sędziego Bazana daje nadzieję na sprawiedliwy i rzetelny proces.
Do sprawy został wylosowany jeden z najbardziej uznanych polskich sędziów Tomasz Bazan i to on będzie prowadził ten proces karny.
Proces przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu budzi duże zainteresowanie opinii publicznej i mediów, zarówno ze względu na wysoką rangę oskarżonego, jak i poważne zarzuty, które dotyczą prezentowania treści pornograficznych i szerzenia nienawiści.
Sprawa jest również istotna z punktu widzenia praworządności, ponieważ stanowi przykład kolejnej próby pociągnięcia do odpowiedzialności osoby pełniącej najwyższe funkcje publiczne.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych wyraża satysfakcję z faktu, że po dwóch latach pracy udało się doprowadzić do skierowania sprawy do sądu. "Inni dużo mówią, a my skutecznie działamy", zaznaczają przedstawiciele Ośrodka, podkreślając swoją determinację i zaangażowanie w walce z nienawiścią i dyskryminacją.
– Ten akt oskarżenia to efekt naszej dwuletniej pracy. Inni dużo mówią, a my skutecznie działamy – komentuje Konrad Dulkowkski z OMZRiK
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie