
W sobotnie popołudnie ulice Barcelony wypełniły się tłumem demonstrantów. Według szacunków policji w marszu wzięło udział około 70 tysięcy osób, podczas gdy organizatorzy mówią nawet o ponad 300 tysiącach uczestników. Protest, określany jako największa dotąd manifestacja propalestyńska w Katalonii, rozpoczął serię demonstracji zaplanowanych w całej Hiszpanii na ten weekend.
Przypomnijmy, że podobne wydarzenia miały miejsce przed weekendem w wielu największych miastach Europy, gdzie tłumy ludzi wyszły na ulice w geście solidarności z zatrzymanymi przez Izrael aktywistami, który płynęli do Gazy z pomocą humanitarną.
Uczestnicy zgromadzenia przynieśli palestyńskie flagi i transparenty wzywające do „zatrzymania ludobójstwa”. Głównym celem manifestacji był sprzeciw wobec działań izraelskiej armii w Strefie Gazy oraz wobec zatrzymywania uczestników flotylli z pomocą humanitarną.
Według relacji dziennika La Vanguardia, do marszu dołączyła także kolumna 200 taksówek, a wśród protestujących znaleźli się również obywatele Izraela, którzy otwarcie krytykują politykę rządu premiera Benjamina Netanjahu i popierają sankcje wobec swojego kraju.
Protest w Barcelonie to niejedyna manifestacja zaplanowana na sobotę. W Madrycie marsz propalestyński rozpoczął się o godz. 18, a podobne zgromadzenia odbywają się także w innych hiszpańskich miastach, jak również w Rzymie i Lizbonie. W ostatnich miesiącach podobne demonstracje miały miejsce m.in. w Polsce, Wielkiej Brytanii, Portugalii i we Włoszech.
Tłem dla obecnej fali protestów jest nocna akcja izraelskiej marynarki wojennej z czwartku, kiedy to zatrzymano ponad 470 uczestników i 41 łodzi Globalnej Flotylli Sumud zmierzającej w stronę Strefy Gazy. Wśród zatrzymanych znalazło się ponad 40 obywateli Hiszpanii, w tym była burmistrz Barcelony Ada Colau.
Demonstracje odbywają się w cieniu wojny, która wybuchła 7 października 2023 roku po ataku Hamasu na południe Izraela. W wyniku tej ofensywy zginęło około 1200 osób, a 251 zostało uprowadzonych. Do dziś w niewoli pozostaje 20 zakładników. Według władz Gazy, kontrolowanych przez Hamas, izraelski odwet pochłonął życie ponad 66,2 tysiąca Palestyńczyków.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie