
W poniedziałek doszło do poważnej awarii infrastruktury chmurowej Amazon Web Services (AWS). Jak wynika z danych portalu Downdetector, problemy dotknęły wiele popularnych platform cyfrowych, w tym Perplexity, Robinhood oraz Snapchat.
Trudności pojawiły się także w usługach samego Amazona – użytkownicy zgłaszali kłopoty z działaniem Prime Video i asystenta głosowego Alexa.
Na stronie AWS opublikowano komunikat, w którym firma przyznała, że wystąpiły zakłócenia. – Możemy potwierdzić wzrost wskaźników błędów i opóźnień w wielu usługach AWS – poinformowano w oficjalnym oświadczeniu.
Awaria mocno uderzyła w podmioty opierające swoją działalność na chmurze Amazona. Dyrektor wykonawczy Perplexity, Aravind Srinivas, przyznał otwarcie, że źródłem trudności jest infrastruktura AWS. – Perplexity nie działa. Problem leży po stronie AWS. Nasz zespół pracuje nad jak najszybszym przywróceniem usług – napisał na platformie X.
Zakłócenia odczuli również użytkownicy komunikatora Signal, co pokazuje, że skala awarii była bardzo szeroka i dotknęła miliony internautów na całym świecie.
AWS jest jednym z największych dostawców usług chmurowych na świecie. Dostarcza moc obliczeniową, narzędzia do przechowywania danych oraz rozwiązania cyfrowe dla firm prywatnych, instytucji publicznych i użytkowników indywidualnych. Każda poważna awaria systemu wpływa więc nie tylko na rynek technologiczny, ale także na codzienne funkcjonowanie milionów osób i przedsiębiorstw.
Mimo skali problemów Amazon i AWS nie udzieliły komentarza agencji Reuters, która poprosiła o szczegółowe informacje dotyczące przyczyn i czasu trwania awarii.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie