Reforma ONZ. Radosław Sikorski apeluje o zmiany w Radzie Bezpieczeństwa

– Potrzebujemy reformy ONZ na czele z Radą Bezpieczeństwa, tak aby odzwierciedlała aktualny układ sił na świecie i nie traciła zdolności do działania w najtrudniejszych momentach – powiedział Sikorski.

Minister zaznaczył, że ONZ wymaga ewolucji, nie tylko strukturalnej, ale również ideowej. Według Sikorskiego, organizacja powinna otworzyć się na społeczeństwo obywatelskie, sektor prywatny oraz młode pokolenia, które odgrywają coraz większą rolę w kształtowaniu globalnych procesów.

– ONZ nie może pozostać instytucją zamkniętą w murach dyplomacji i protokołu. Musi być organizacją, która słucha ludzi i reaguje na ich potrzeby – stwierdził szef polskiej dyplomacji.

Sikorski przypomniał, że Rada Bezpieczeństwa ONZ, jako główny organ decyzyjny, często staje się zakładnikiem geopolitycznych sporów. Dlatego – jak powiedział – konieczne jest odświeżenie jej składu, aby zwiększyć jej skuteczność i reprezentatywność.

W swoim wystąpieniu wicepremier nawiązał do tez zawartych w swoim kwietniowym exposé w Sejmie. „Być może nadchodzi czas, aby w Radzie Bezpieczeństwa znalazło się miejsce dla Unii Europejskiej” – ocenił.

Taka zmiana, zdaniem ministra, mogłaby wzmocnić głos Europy w globalnych dyskusjach o pokoju, bezpieczeństwie i rozwoju, a także uczynić ONZ bardziej odporną na impas, który często paraliżuje jej działania.

Wystąpienie Radosława Sikorskiego zbiegło się z obchodami 80. rocznicy podpisania Karty Narodów Zjednoczonych, dokumentu, który stał się fundamentem współczesnego ładu międzynarodowego. 26 czerwca 1945 roku przedstawiciele 50 państw powołali do życia ONZ – organizację, która miała zapobiegać wojnom i wspierać współpracę między narodami.

Sikorski przypomniał, że mimo upływu lat, ONZ wciąż pozostaje kluczowym forum dialogu międzynarodowego, choć nie zawsze jest w stanie skutecznie reagować na globalne kryzysy.

– ONZ, mimo swojej uniwersalnej misji, pozostaje areną interesów narodowych. Ale musimy pamiętać o wartościach, na których została zbudowana – bez nich ta organizacja nie mogłaby istnieć – podkreślił minister.