
Turcja - relacje z Grecją coraz lepsze. W trakcie wtorkowej rozmowy omówiono szereg kwestii mających wpływ na stosunki między oboma krajami, w tym sprawę Cypru, impas w procesie członkostwa Turcji w Unii Europejskiej oraz problem nielegalnej migracji.
Hakan Fidan wyraził swoje przekonanie, że Turcja i Grecja są gotowe utrzymywać dialog bez żadnych warunków wstępnych i rozwijać relacje oparte na wspólnych interesach we wszystkich dziedzinach. To oznacza otwarcie na dalszą współpracę w wielu obszarach.
Z kolei szef greckiej dyplomacji poinformował, że planowane jest posiedzenie dwustronnej Rady Współpracy na wysokim szczeblu, które odbędzie się w Salonikach przed końcem roku. To będzie pierwsze takie spotkanie od siedmiu lat i może stanowić ważny krok w kierunku zbliżenia między oboma krajami.
W trakcie rozmowy omówiono również kwestie dotyczące Cypru. Hakan Fidan podkreślił stanowisko Turcji, które opowiada się za rozwiązaniem dwupaństwowym, opartym na suwerenności części wyspy zamieszkałej głównie przez Greków i Turków.
Dyplomaci poruszyli także kwestie nielegalnej migracji, wyrażając gotowość do rozwiązywania tego problemu poprzez współpracę, a nie rywalizację. Ankara regularnie oskarża Ateny o deportowanie osób ubiegających się o azyl, co strona grecka zaprzecza.
Warto zaznaczyć, że Turcja i Grecja od dawna toczą spory dotyczące terytoriów morskich, praw do surowców, granic przestrzeni powietrznej oraz statusu niektórych wysp na Morzu Egejskim. Te kwestie wpływają na relacje między oboma krajami, a Ankara oskarża Ateny o próbę pozbawienia jej zysków z wydobycia surowców energetycznych w regionie. Jednak rozmowy między szefami dyplomacji wskazują na chęć rozwiązania tych sporów i dążenie do poprawy stosunków między Turcją a Grecją.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!