
Podczas poniedziałkowego posiedzenia ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu Polskę reprezentował wiceszef MSZ Ignacy Niemczycki. W rozmowie z mediami podkreślił, że Unia Europejska musi konsekwentnie wspierać Ukrainę, a przyszłość rozmów pokojowych w dużej mierze zależy od zaangażowania Stanów Zjednoczonych.
– Bez udziału Ameryki trudno będzie osiągnąć porozumienie zgodne z interesami Ukrainy – zaznaczył.
Komentarz Niemczyckiego odnosił się do wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie. Spotkał się on z prezydentem USA Donaldem Trumpem, który zapowiedział swoje rozmowy z Władimirem Putinem w Budapeszcie. Trump przekazał Zełenskiemu, że jego zdaniem obie strony konfliktu powinny „zatrzymać się tam, gdzie są” i ogłosić zwycięstwo.
Niemczycki unikał bezpośredniej oceny tych słów. Podkreślił natomiast, że zadaniem UE jest utrzymanie nacisku na Rosję i wspieranie Ukrainy, zarówno poprzez sankcje, jak i proces integracji z Unią.
Wiceminister wymienił dwa kluczowe działania wspólnoty: 19. pakiet sankcji wobec Rosji oraz dalsze kroki w procesie akcesyjnym Ukrainy. Jak zaznaczył, to właśnie te inicjatywy pokazują determinację Unii w obliczu wojny.
Pytany o nastroje wśród europejskich ministrów w kontekście zapowiedzianego szczytu Trump–Putin, Niemczycki odpowiedział, że nie chodzi o emocje, lecz o efekty. – Jeżeli spotkanie przyniesie rozwiązania zgodne z interesem UE i Ukrainy, będzie to pozytywne. Wtedy wszyscy docenimy decyzję prezydenta Trumpa – powiedział.
Jednocześnie zaznaczył, że spekulacje dotyczące ewentualnego aresztowania Putina w Budapeszcie, mimo nakazu MTK, są czysto teoretyczne. – Wszyscy wiemy, że nic takiego się nie wydarzy, szczególnie gdy rosyjski przywódca przyjeżdża na zaproszenie prezydenta USA – stwierdził.
Niemczycki przypomniał również wpis premiera Donalda Tuska, w którym szef rządu ostrzegł przed próbami wywierania presji na Zełenskiego w sprawie ustępstw terytorialnych.
– Ustępstwa nigdy nie były drogą do trwałego i sprawiedliwego pokoju. Wszyscy powinniśmy naciskać na Rosję, by zakończyła agresję – brzmiał wpis Tuska opublikowany na platformie X.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie