Boże Narodzenie na Węgry to wyjątkowe połączenie chrześcijańskiej tradycji, dawnych wierzeń ludowych i rodzinnych rytuałów. Obok wspólnej kolacji i prezentów pojawiają się zwyczaje, które dla przyjezdnych mogą brzmieć zaskakująco: wypatrywanie czarownic podczas pasterki, zakazy domowych prac czy „magiczne” pojawienie się choinki w Wigilię.
Okres świąteczny rozpoczyna się wraz z Adwentem, cztery niedziele przed Bożym Narodzeniem. W domach zapalane są kolejne świece adwentowe, a miasta wypełniają się światłem lampek i zapachem potraw serwowanych na jarmarkach bożonarodzeniowych. To czas wyciszenia, spotkań rodzinnych i przygotowań do najważniejszego wieczoru w roku.
Adwent na Węgrzech to nie tylko religijne oczekiwanie, ale także przestrzeń dla dawnych obyczajów, które przetrwały do dziś.
Szczególne miejsce w kalendarzu zajmuje 13 grudnia, czyli dzień św. Łucji. Wtedy w domach sadzi się ziarna pszenicy, znane jako Lucabuza. Jeśli do świąt wyrosną bujne i zielone, mają zapewnić domownikom szczęście i dobrobyt w nadchodzącym roku.
Tego dnia rozpoczyna się także budowa legendarnego krzesła Łucji. Zgodnie z tradycją, osoba, która stanie na nim podczas pasterki, może dostrzec ukrywające się w kościele czarownice. To jeden z najbardziej niezwykłych przykładów przenikania się wiary i ludowych przesądów.
Najważniejszym momentem świąt jest Wigilia. To wtedy odbywa się uroczysta kolacja, a prezenty – w przeciwieństwie do wielu innych krajów – przynosi nie Święty Mikołaj, lecz Dzieciątko Jezus. W wielu domach choinka „pojawia się nagle”, gdy dzieci zostają zaproszone do innego pokoju, a dorośli w tajemnicy stroją drzewko.
Ten zwyczaj ma podkreślać wyjątkowość chwili i wzmacniać poczucie świątecznej tajemnicy u najmłodszych.
Wigilijny stół na Węgrzech pełen jest potraw o znaczeniu symbolicznym. Zupa rybna halászlé ma przynosić szczęście, a makowiec bejgli – bogactwo i dostatek. Czosnek symbolizuje zdrowie, miód harmonię, a jabłko dzielone pomiędzy domowników – rodzinne więzi i jedność.
Każdy składnik ma znaczenie, a wspólny posiłek traktowany jest jako zapowiedź pomyślności na cały kolejny rok.
W okresie Bożego Narodzenia szczególną rolę odgrywają przesądy. Sprzątanie, pranie czy suszenie ubrań w święta uznawane są za złą wróżbę. Resztek z wigilijnego stołu nie wolno wyrzucać – powinny trafić do zwierząt. Szczęście ma także przynieść zapalona w Wigilię świeca ustawiona w oknie, która powinna wypalić się do końca.
Te drobne rytuały pokazują, jak głęboko w węgierskiej kulturze zakorzenione są dawne wierzenia, przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie