
We wtorek wieczorem w mieście Al-Faszir, stolicy Darfuru Północnego, doszło do kolejnego tragicznego ataku. Drony uderzyły w miejscowy targ, zabijając co najmniej 15 osób i raniąc 12 kolejnych – przekazały w środę źródła medyczne cytowane przez agencję AFP. Trzy osoby spośród rannych znajdują się w stanie krytycznym.
Lokalni aktywiści mówią o łącznie 27 ofiarach, zarówno zabitych, jak i rannych, potępiając wydarzenia jako kolejną „masakrę” dokonaną przez paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF).
Al-Faszir pozostaje w rękach sudańskiej armii, lecz od kwietnia 2024 roku jest oblegane przez oddziały RSF, które prowadzą wojnę z siłami rządowymi. Skutki oblężenia są dramatyczne.
Według portalu Sudan Tribune, brak dostaw żywności i leków doprowadził do poważnej klęski głodu, a bojownicy RSF mieli zniszczyć niemal wszystkie źródła wody w mieście.
Dane Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka (OHCHR) wskazują, że od stycznia do czerwca 2024 roku w Sudanie zginęło co najmniej 3384 cywilów, w większości na obszarze Darfuru.
– Codziennie otrzymujemy nowe raporty o potwornych wydarzeniach – przyznał Li Fung, przedstawiciel biura monitorującego sytuację w tym kraju.
Sudan pogrążony jest w wojnie domowej od kwietnia 2023 roku. Starcie o władzę między sudańską armią a paramilitarnymi oddziałami RSF doprowadziło do jednej z największych katastrof humanitarnych ostatnich lat.
Organizacje międzynarodowe szacują, że swoje domy musiało opuścić około 14 milionów ludzi, a skala kryzysu wciąż rośnie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie