
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się na stadionie PGE Narodowym, minister Nitras wyraził swoje głębokie zaniepokojenie decyzjami PKOl. "To niedopuszczalne, że na igrzyska jadą działacze związków sportowych, a nie ma tam żadnego ich sportowca" – podkreślił minister. Sławomir Nitras opublikował też listę trenerów, którzy nie pojechali na igrzyska jednocześnie apelując do NIK o wszczęcie kontroli w PKOI.
Wypowiedź ministra wywołała szerokie echo w mediach i w środowisku sportowym. Nitras zaznaczył, że priorytetem powinno być wsparcie sportowców, którzy ciężko pracują, aby reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej, a nie zapewnianie wyjazdów dla działaczy, którzy nie wnoszą bezpośredniego wkładu w osiągnięcia sportowe.
W swoim wystąpieniu minister Nitras podkreślił, że decyzja o zwróceniu się do NIK została podjęta w związku z narastającymi wątpliwościami co do transparentności i zasadności wydatkowania publicznych pieniędzy przez PKOl. „Nie możemy tolerować sytuacji, w której środki przeznaczone na rozwój polskiego sportu są wydatkowane w sposób budzący jakiekolwiek wątpliwości” – zaznaczył minister.
Nitras wskazał, że kontrola powinna objąć zarówno bieżące, jak i historyczne wydatki PKOl, aby upewnić się, że wszystkie środki były wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem. „Chodzi nam o pełną przejrzystość w działaniach Komitetu Olimpijskiego oraz o upewnienie się, że pieniądze, które powinny trafiać do polskich sportowców i na rozwój sportu, są wydatkowane właściwie” – dodał.
W kontekście tego wniosku minister odniósł się także do roli spółek skarbu państwa, które regularnie wspierają polski sport poprzez sponsoring i inne formy wsparcia finansowego. Nitras podkreślił, że takie fundusze powinny być zarządzane z najwyższą starannością i transparentnością, a każda złotówka powinna służyć poprawie warunków dla polskich sportowców.
Ministerstwo Sportu i Turystyki, jak wynika z wypowiedzi Nitrasa, zamierza bacznie przyglądać się działalności PKOl oraz podejmować odpowiednie kroki, aby zapewnić właściwe wykorzystanie środków publicznych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie