Najnowszy sondaż Berlin Pulse, przeprowadzony na zlecenie Fundacji Koerbera, pokazuje wyraźny zwrot w nastrojach niemieckiego społeczeństwa. Aż 73 proc. badanych ocenia obecne relacje Niemiec ze Stanami Zjednoczonymi jako złe, a jedynie co czwarty respondent postrzega je pozytywnie. To dramatyczna zmiana wobec czasów prezydentury Joe Bidena, gdy pozytywne oceny relacji sięgały 74 proc.
Badacze podkreślają, że powrót Donalda Trumpa do Białego Domu mocno wpłynął na percepcję Ameryki jako sojusznika. Po raz pierwszy od trzech lat USA spadły z pierwszego miejsca listy najważniejszych partnerów zagranicznych Berlina.
Według uczestników sondażu to właśnie Francja stała się obecnie najważniejszym partnerem Niemiec — wskazało ją 46 proc. ankietowanych. USA zajęły drugą pozycję z wynikiem 26 proc., co pokazuje znaczące ochłodzenie nastrojów.
W zestawieniu pojawia się również Polska, jednak nasz kraj został wskazany tylko przez 2 proc. respondentów, co plasuje nas na poziomie Wielkiej Brytanii i Rosji. Widać tu także różnice regionalne:
wśród mieszkańców byłej NRD Polska znalazła się na 2 proc.,
na Zachodzie Niemiec – tylko na 1 proc.
W obliczu napięć międzynarodowych Niemcy deklarują rosnące obawy dotyczące bezpieczeństwa. Jedynie 35 proc. respondentów wierzy w skuteczność atomowego parasola USA, który miałby chronić Europę w razie konfliktu. Zdecydowana większość (75 proc.) uważa, że Berlin powinien rozpocząć rozmowy z Francją i Wielką Brytanią o alternatywnych gwarancjach bezpieczeństwa.
Jednocześnie aż 72 proc. Niemców popiera zwiększenie wydatków obronnych, choć większość nie chce, by ich kraj przejął wojskowe przywództwo w Europie. Takie ambicje akceptuje jedynie 39 proc. badanych.
Pomimo obaw i zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, niemiecka opinia publiczna nadal deklaruje solidarność z Ukrainą.
59 proc. respondentów popiera dalsze dostawy broni, a 56 proc. uznaje, że niemieccy żołnierze powinni uczestniczyć w misji pokojowej, jeśli zostanie zawarte porozumienie kończące wojnę.
Jednocześnie postrzeganie Rosji pogarsza się z roku na rok — 47 proc. Niemców ocenia zagrożenie militarne ze strony Moskwy jako bardzo duże, co oznacza wzrost o 8 punktów procentowych rok do roku.
Sondaż potwierdza, że różnice polityczne i społeczne między dawną NRD a RFN są nadal widoczne:
Na Wschodzie aż 31 proc. respondentów wierzy, że Putin chce pokoju, podczas gdy na Zachodzie – tylko 19 proc.
Wsparcie wojskowe dla Ukrainy popiera 62 proc. Niemców z Zachodu i jedynie 41 proc. ze Wschodu.
Gotowość do roli militarnego lidera Europy deklaruje 40 proc. badanych z Zachodu i 23 proc. ze Wschodu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie