Reklama

PiS chce śledztwa ws. wydatków z KPO. Żądają specjalnego zespołu w prokuraturze


Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie domagać się powołania w prokuraturze specjalnego zespołu ds. analizy wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy.


Nie wykluczył również, że konieczne może okazać się powołanie sejmowej komisji śledczej. Dziennikarz checkPRESS Mariusz Gzyl w swojej ostatniej analizie tzw. "afery KPO" wyjaśnia, dlaczego za defraudację unijnych funduszy w największej mierze odpowiada Prawo i Sprawiedliwość

Wątpliwości wokół dotacji dla branży HoReCa

Dyskusja na ten temat nasiliła się po doniesieniach o przyznawaniu unijnych dotacji dla firm z sektora HoReCa (hotelarstwo, gastronomia) na nietypowe inwestycje, takie jak jachty, sauny, solaria czy mobilne ekspresy do kawy. Media i użytkownicy platformy X zaczęli publikować przykłady przedsiębiorstw, które uzyskały wsparcie na tego typu zakupy.

Premier Donald Tusk podkreślił, że nie zaakceptuje marnotrawstwa środków z KPO i zapowiedział możliwość odebrania pieniędzy tam, gdzie doszło do oczywistych nadużyć.

Polityczne oskarżenia i ostre słowa w sprawie wydumanej afery KPO

Błaszczak w rozmowie z RMF FM stwierdził, że fundusze unijne kierowane na rozwój turystyki i rozrywki trafiają do osób związanych z obozem rządzącym. – To jest koryto PO – mówił, dodając jednak, że nie należy tak określać całego programu KPO.

Przypomniał, że za rządów PiS tempo przygotowania projektów było szybkie, ponieważ środki były wstrzymywane przez Komisję Europejską. Według niego, politycy Platformy Obywatelskiej obiecywali odblokowanie funduszy po przejęciu władzy, jednak efekty – jak twierdzi – są kontrowersyjne. – Sauny, solaria, jachty – to załatwił Tusk – ironizował szef klubu PiS.

Odpowiedzialność według PiS

Zapytany o możliwe wotum nieufności dla minister funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, Błaszczak odpowiedział, że „car jest odpowiedzialny, a nie bojarzy”, wskazując na premiera jako osobę ponoszącą pełną odpowiedzialność. Ocenił także, że Tusk podczas posiedzenia rządu zachowywał się w sposób mający upokorzyć minister.

Minister Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała, że żadne środki z KPO dla branży HoReCa nie zostaną wypłacone bez wcześniejszej kontroli i potwierdzenia zgodności z zasadami programu. Poinformowała, że dotąd wypłacono beneficjentom 110 mln zł z puli 1,2 mld zł, co oznacza, że zdecydowana większość środków pozostaje w rezerwie.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości rząd przewiduje możliwość żądania zwrotu już przekazanych dotacji.

Sprawą zajmuje się prokuratura europejska

Czynności sprawdzające w tej sprawie rozpoczęła Prokuratura Regionalna w Warszawie, a następnie przekazała postępowanie Prokuraturze Europejskiej.

Program KPO dla branży HoReCa ruszył w maju 2024 roku. Wysokość wsparcia mogła sięgać od 50 tys. do 540 tys. zł, pokrywając nawet 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Do końca lipca podpisano 3005 umów z przedsiębiorcami, jednak wypłacono zaledwie ułamek całej puli.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 13/08/2025 12:53
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do