
W sobotni wieczór, po intensywnej i wieloetapowej akcji poszukiwawczej, służby ratownicze odnalazły ciało zaginionego turysty w okolicach szczytu Triglav – najwyższego wzniesienia Słowenii. Akcja rozpoczęła się już w piątek, niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia o zaginięciu. Niestety, zakończyła się tragicznym finałem.
Warunki pogodowe przez niemal dwie doby były wyjątkowo niekorzystne. Silne wiatry, intensywne opady i ograniczona widoczność znacząco utrudniały działania ratownicze.
Dopiero w sobotnie popołudnie nastąpiło krótkie „okno pogodowe”, które pozwoliło ekipie śmigłowcowej na wznowienie poszukiwań z powietrza.
W akcji udział wzięli funkcjonariusz policyjnej jednostki górskiej oraz ratownik z GRS Mojstrana. Wspólnie, z pokładu policyjnego śmigłowca, prowadzili poszukiwania w wyjątkowo trudnym terenie.
Zaginionego turystę odnaleziono w trudno dostępnym wąwozie, w pobliżu szlaku prowadzącego z Triglavu w kierunku schroniska Dom Planika. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna spadł z dużej wysokości i zginął na miejscu wskutek odniesionych obrażeń.
Ciało zostało przetransportowane śmigłowcem do doliny. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusz policyjnej jednostki górskiej przeprowadził wstępne czynności dochodzeniowe. Trwa zbieranie szczegółowych informacji dotyczących przebiegu tragedii, a cała dokumentacja zostanie przekazana do prokuratury.
W działaniach ratunkowych uczestniczyły nie tylko jednostki policyjne, ale również ratownicy z GRS Mojstrana i GRS Bohinj oraz ekipa Górskiego Ratownictwa Słowenii (GRZS), wspierana przez śmigłowiec armii słoweńskiej.
Akcja była prowadzona z pełnym zaangażowaniem mimo trudnych warunków terenowych i atmosferycznych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie