
Były polityk i profesor biologii Stefan Niesiołowski ostro skomentował przedłużający się proces posła Grzegorza Brauna. Jego zdaniem fakt, że rozprawa została przesunięta na 8 grudnia, świadczy o opieszałości wymiaru sprawiedliwości.
Niesiołowski podkreślił, że w obecnym tempie postępowanie sądowe może ciągnąć się latami, co – jak zaznaczył – stawia pod znakiem zapytania skuteczność systemu.
Profesor nie szczędził ostrych określeń wobec oskarżonego posła. Niesiołowski nazwał go „politycznym lumpem” i „ruską onucą”, przypominając jego wcześniejsze wypowiedzi, w których negował Holokaust czy obrażał przedstawicieli zawodów medycznych.
– To, że taki człowiek wciąż zasiada w ławach poselskich, to kompromitacja polskiego życia publicznego – ocenił.
Najbardziej alarmujące słowa dotyczyły konsekwencji ewentualnego braku realnej kary. – Jeśli taka kanalia jak Braun nie trafi do więzienia, to wolność w Polsce jest poważnie zagrożona – powiedział Niesiołowski.
W jego ocenie każdy kolejny miesiąc przeciągania procesu umacnia wrażenie bezkarności i osłabia zaufanie do państwa prawa.
Niesiołowski zaznaczył, że materiał dowodowy oraz publiczne wypowiedzi Brauna powinny wystarczyć do szybkiego i jednoznacznego wyroku.
– Sprawa jest jasna, a przeciąganie jej podważa wiarygodność wymiaru sprawiedliwości – podsumował.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie