
Miniona noc przyniosła kolejny dramat w Kijowie. Rosja przeprowadziła zmasowany atak z użyciem dronów i rakiet balistycznych, którego skutki okazały się tragiczne. Według najnowszych danych władz ukraińskich, zginęło co najmniej 12 osób, w tym troje dzieci w wieku 2, 14 i 17 lat, a kilkadziesiąt osób zostało rannych.
„Pokój w wykonaniu Rosji ostatniej nocy: zmasowany atak na Kijów (…) Delegatura UE została poważnie uszkodzona przez falę uderzeniową. Oto prawdziwa odpowiedź Moskwy na wysiłki pokojowe” – napisała na platformie X stała przedstawicielka UE w Kijowie, Katarina Mathernova.
Wśród zniszczonych obiektów znalazła się siedziba przedstawicielstwa Unii Europejskiej w Kijowie. Budynek został uszkodzony w wyniku silnej fali uderzeniowej. Choć na razie nie ma informacji o ofiarach wśród personelu UE, samo zdarzenie pokazuje, że rosyjskie ataki uderzają nie tylko w infrastrukturę cywilną, ale również w instytucje międzynarodowe.
Na rosyjski atak ostro zareagowali unijni politycy. Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa podkreślił, że jest „przerażony kolejną nocą śmiertelnych ataków rakietowych”.
Poniżej publikujemy zdjęcie zniszczonego unijnego budynku.
– UE nie da się zastraszyć. Agresja Rosji jedynie wzmacnia naszą determinację, by stać po stronie Ukrainy i jej narodu – zaznaczył Costa.
Z kolei komisarka ds. rozszerzenia UE, Marta Kos, wprost nazwała rosyjskie uderzenia „aktem terroru”.
– Stanowczo potępiam te brutalne ataki, które są jasnym sygnałem, że Rosja odrzuca pokój i wybiera terror. W pełni solidaryzujemy się z pracownikami UE, ich rodzinami i wszystkimi Ukraińcami – oświadczyła.
Zniszczenie siedziby delegatury UE ma również wymiar symboliczny. Atak na instytucję reprezentującą Unię Europejską pokazuje, że Moskwa nie cofa się przed uderzeniami w międzynarodowe struktury, co może zostać odczytane jako próba zastraszenia Zachodu.
Jednak reakcja europejskich przywódców wskazuje, że efekt może być odwrotny – zamiast osłabić wsparcie, rosyjska agresja umacnia solidarność z Ukrainą.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie