
Według nieoficjalnych informacji przekazanych przez Gazetę Wyborczą Adam Bodnar ma stracić stanowisko ministra sprawiedliwości w ramach rekonstrukcji rządu. Jak podaje dziennik jego miejsce ma zająć represjonowany przez rząd PiS niezależny sędzia Waldemar Żurek. Donald Tusk szykuje istotne zmiany w składzie swojego gabinetu. Choć oficjalne ogłoszenie rekonstrukcji zaplanowano na środę rano, z nieoficjalnych źródeł wynika, że premier już zdecydował o kilku zaskakujących roszadach personalnych.
Lista może jeszcze ulec drobnym korektom, jednak główne kierunki są już widoczne.
Jedną z najważniejszych i najbardziej komentowanych zmian jest planowana dymisja Adama Bodnara, dotychczasowego ministra sprawiedliwości. Jego miejsce ma zająć Waldemar Żurek, sędzia znany z nieugiętej postawy w obronie niezależności sądów.
– Żurek ma reputację niezależnego, doświadczonego sędziego, który nie jest związany z żadną frakcją partyjną. To doświadczenie, którego brakowało Bodnarowi – komentuje jeden z polityków obozu rządowego.
Równie zaskakujące jest rozstanie się z Izabelą Leszczyną, która kierowała resortem zdrowia. Zastąpi ją Jolanta Sobierańska-Grenda, związana z sektorem ochrony zdrowia i ceniona za profesjonalizm.
– Premier wyraźnie zaznaczył, że na tym stanowisku chce widzieć eksperta, nie polityka – podkreśla informator z kręgów rządowych.
Z kolei z funkcji ministra sportu żegna się Sławomir Nitras. Na jego miejsce wejdzie Jakub Rutnicki, poseł PO. Dymisja Nitrasa ma być, jak wskazują źródła, spóźnionym rozliczeniem za nieudaną kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego.
Do rządu wraca Marcin Kierwiński, który wcześniej pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych i administracji, a ostatnio odpowiadał za odbudowę terenów zniszczonych przez powódź. Teraz ponownie obejmie MSWiA.
Dotychczasowy szef tego resortu, Tomasz Siemoniak, skoncentruje się teraz na obowiązkach koordynatora służb specjalnych. To powrót do wcześniejszego podziału zadań.
Nie bez znaczenia są też decyzje personalne związane z kampanią prezydencką i rozgrywkami wewnątrz Koalicji Obywatelskiej. Radosław Sikorski, dotychczasowy minister spraw zagranicznych, otrzyma tytuł wicepremiera. Źródła wskazują, że to forma uhonorowania jego aktywności w prawyborach KO i lojalnego wsparcia dla Trzaskowskiego.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale że Siemoniak dalej będzie szefem służb??? Chyba nas Premier nie zrozumiał... Ten kret nie powinien piastować żadnego ministarstwa, a jeśli już to tylko MSWiA - bez służb! Do służb dać Pawła Wojtunika i w Polsce, a zwłaszcza wśród PiS mamy tornado!!!