Reklama

Śmierć sierżanta Sitka. Kosiniak-Kamysz ostro odpowiada Sterczewskiemu


Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ostro zareagował na słowa posła KO Franciszka Sterczewskiego, który w programie Polsat News stwierdził, że śmierci żołnierza Mateusza Sitka można było uniknąć, gdyby na granicy obowiązywały inne procedury. Szef MON nazwał te słowa „niedopuszczalnymi” i „nieprawdziwymi”.


„Sierżant Sitek zginął w wyniku bestialskiej i celowej napaści, a nie z powodu błędów w procedurach czy szarpaniny” – napisał Kosiniak-Kamysz w niedzielę późnym wieczorem na platformie X.

Apel o przeprosiny po słowach posła Starczewskiego

Minister podkreślił, że żołnierze strzegący granicy pełnią swoją służbę w zgodzie z prawem, a państwo stoi po ich stronie. Zaapelował do posła Sterczewskiego o wycofanie swoich słów i publiczne przeprosiny.

Krytycznie do wypowiedzi posła odniósł się również BBN, które określiło ją jako „skandaliczną, kłamliwą i nie do przyjęcia”. W komunikacie podkreślono, że przyczyną śmierci sierżanta była napaść dokonana przez cudzoziemca sprowadzonego pod granicę przez białoruskie służby.

BBN zaznaczyło także, że polscy żołnierze działają zgodnie z obowiązującymi przepisami – w tym z postanowieniami prezydenta dotyczącymi użycia Sił Zbrojnych do wsparcia Straży Granicznej. „Twierdzenie, że działają oni poza procedurami, jest kłamstwem” – dodano.

Tragedia na granicy

Do dramatycznych wydarzeń doszło 28 maja 2024 r. w okolicach Dubicz Cerkiewnych na Podlasiu. Podczas służby na granicy Mateusz Sitek został zaatakowany nożem, gdy próbował powstrzymać grupę migrantów usiłujących sforsować stalową zaporę. Sprawca ugodził go w klatkę piersiową, przełożywszy rękę przez ogrodzenie.

W trakcie udzielania pomocy żołnierzowi w stronę funkcjonariuszy Straży Granicznej poleciały kamienie i gałęzie, co dodatkowo utrudniało akcję ratunkową.

Bohater pośmiertnie uhonorowany

Ranny żołnierz trafił najpierw do szpitala w Hajnówce, a następnie do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Niestety, 6 czerwca 2024 r. Mateusz Sitek zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Został pośmiertnie awansowany do stopnia sierżanta oraz odznaczony Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: PAP Aktualizacja: 13/10/2025 09:01
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    a.g. - niezalogowany 2025-10-13 22:11:37

    to nie " migrańci", tylko najeźdźcy. po prostu. należy ich likwidować, gdy tylko przekroczą granicę. każdy kto im pomaga, jest zdrajcą i tak powinien być traktowany.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo checkPRESS.pl




Reklama
Wróć do