
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump potwierdził w piątek, że Polska została zaproszona do udziału w przyszłorocznym szczycie G20, który odbędzie się w Miami na Florydzie. Spotkanie zaplanowane jest w klubie golfowym Trumpa w Doral, gdzie zjazd przywódców ma odbyć się w 2026 roku.
Amerykański prezydent podkreślił, że Polska otrzymała już oficjalne zaproszenie.
– Wysłałem im zaproszenie. Świetnie, że byli właśnie tutaj, jak wiecie, był tu wspaniały nowy przywódca – powiedział Trump, nawiązując do wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu.
Zapytany, czy wśród uczestników znajdzie się także Rosja, Trump początkowo stwierdził, że musi to jeszcze rozważyć. Kilkanaście minut później dodał jednak, że zarówno Władimir Putin, jak i Xi Jinping mogliby przyjechać, lecz wyłącznie w roli obserwatorów. – Nie jestem pewien, czy chcieliby być obserwatorami – zaznaczył.
Trump poinformował również, że nie zamierza uczestniczyć w tegorocznym spotkaniu G20 w Republice Południowej Afryki. Kraj ten oskarżył o „ludobójstwo białych Afrykanerów”. Zamiast niego do RPA uda się wiceprezydent J.D. Vance.
Prezydent USA odniósł się także do relacji z Indiami. Wcześniej na platformie Truth Social napisał, że Stany Zjednoczone „straciły” Indie na rzecz Chin.
W piątek złagodził jednak swoje stanowisko, podkreślając przyjaźń z premierem Narendrą Modim. – Zawsze będę się z nim przyjaźnił. Nie podoba mi się kupowanie przez Indie rosyjskiej ropy, ale nasze relacje pozostają szczególne – podkreślił Trump.
Trump wyjaśnił, że wybór klubu golfowego w Doral był podyktowany lokalizacją w pobliżu lotniska i sugestiami zagranicznych liderów. Podkreślił również, że organizacja wydarzenia nie będzie wiązać się z żadnymi korzyściami finansowymi dla niego samego. – Nie zarobimy na tym żadnych pieniędzy – zapewnił.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie