
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział przygotowanie nowego pakietu sankcji wobec Rosji. Restrykcje mają objąć kluczowe obszary rosyjskiej gospodarki, w tym eksport oraz przemysł obronny, a także narzędzia propagandy i wpływu Kremla.
W swoim wieczornym wystąpieniu opublikowanym we wtorek w mediach społecznościowych, ukraiński przywódca poinformował, że trwają intensywne rozmowy z europejskimi partnerami w celu pełnej koordynacji nowych sankcji.
– Staramy się jak najlepiej zsynchronizować działania z naszymi partnerami w Europie, by zaprezentować wspólne stanowisko – podkreślił Zełenski.
Dodał również, że Ukraina przygotowuje się do kolejnych rozmów z przedstawicielami Stanów Zjednoczonych, które miałyby dotyczyć dalszych kroków w zakresie presji ekonomicznej na Rosję.
Prezydent Zełenski ponownie wezwał władze na Kremlu do podjęcia rozmów pokojowych, jednak bez żadnych warunków wstępnych. – Tylko pełne, trwałe zawieszenie broni może być punktem wyjścia do jakiejkolwiek realnej dyskusji o pokoju – zaznaczył.
W jego ocenie, to Moskwa powinna wykazać gotowość do rozmów poprzez rzeczywiste działania, a nie jednostronne gesty pozbawione pokrycia. Odniósł się w ten sposób do ogłoszonego przez Rosję trzydniowego rozejmu, który ma obowiązywać od nocy 7 maja do nocy 10 maja. Zełenski zasugerował, że decyzja ta może mieć związek z obawami o bezpieczeństwo defilady wojskowej w Moskwie, planowanej na 9 maja.
W swoim przemówieniu ukraiński lider odniósł się również do zakończonego w Warszawie szczytu Inicjatywy Trójmorza, w którym uczestniczył zdalnie. Podkreślił, że format ten stanowi istotną platformę współpracy dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej oraz przybliża Ukrainę do struktur Unii Europejskiej.
– Chcemy, by Inicjatywa Trójmorza miała wymiar praktyczny. Polityczne znaczenie już istnieje – teraz czas na konkretne działania, szczególnie w zakresie infrastruktury krytycznej i energetyki – powiedział Zełenski.
Zełenski wskazał, że ataki Rosji na ukraińską infrastrukturę energetyczną, a także niedawne blackouty w Hiszpanii i Portugalii, pokazują potrzebę większej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa energetycznego. – Europa potrzebuje wspólnych projektów i wzajemnej pomocy. Tylko tak jesteśmy w stanie stawić czoła nowym wyzwaniom – podkreślił.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie