Zbigniew Ziobro zapowiedział złożenie – wspólnie z Mariuszem Błaszczakiem – zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Były szef resortu twierdzi, że obecny minister miał dopuścić się rażących zaniedbań, które uderzyły zarówno w interes publiczny, jak i prywatny, a przy tym przyniosły korzyści zewnętrznej firmie.
Centralnym punktem sporu ponownie stał się Fundusz Sprawiedliwości, którego funkcjonowanie od miesięcy jest przedmiotem ostrej debaty politycznej i śledztwa prokuratorskiego.
Według Zbigniewa Ziobry Fundusz Sprawiedliwości od lat finansował ogólnopolską sieć ponad 300 ośrodków wspierających ofiary przestępstw. Jak podkreśla były minister, dotychczas umowy z Funduszem były zawierane w sposób ciągły, w trzyletnich cyklach.
W jego ocenie Waldemar Żurek nie dopełnił obowiązku terminowego przeprowadzenia kolejnych konkursów, co miało doprowadzić do destabilizacji systemu pomocy oraz zagrozić ciągłości wsparcia dla osób pokrzywdzonych.
Jednym z najpoważniejszych zarzutów formułowanych przez Ziobrę jest kwestia zlecenia merytorycznej oceny wniosków konkursowych prywatnej firmie. Decyzja miała zostać podjęta – jak twierdzi były minister – w ostatniej chwili, a koszt usługi wyniósł blisko milion złotych.
Zdaniem Ziobry ocena wniosków powinna należeć do urzędników resortu sprawiedliwości, a przekazanie tego zadania podmiotowi zewnętrznemu miało charakter nieuzasadniony i szkodliwy dla interesu publicznego.
Zapowiedź zawiadomienia do prokuratury pojawia się w szczególnym momencie. Dziś, 22 grudnia, Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozpatrzy wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie Zbigniewa Ziobry.
Śledczy chcą postawić byłemu ministrowi 26 zarzutów, w tym jeden z najcięższych – kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Prokuratura domaga się trzymiesięcznego aresztu, argumentując to m.in. ryzykiem utrudniania postępowania.
Nie jest jasne, gdzie obecnie przebywa były minister sprawiedliwości. Kilka dni temu, na wniosek Prokuratury Krajowej, wojewoda mazowiecki unieważnił jego paszport, co dodatkowo komplikuje sytuację polityka.
Na początku listopada Sejm uchylił immunitet Ziobrze i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz aresztowanie, co otworzyło drogę do dalszych czynności procesowych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie