
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz poinformował, że nie pojawi się na środowym posiedzeniu Rady Gabinetowej. Jak wyjaśnił, tematy obrad nie wpisują się w zakres jego kompetencji.
– Jeśli dyskusja dotyczyłaby rozwoju sił zbrojnych, budżetu bezpieczeństwa czy działalności służb specjalnych, z pewnością zostałbym zaproszony – stwierdził w rozmowie z Polsat News.
Spotkanie, któremu przewodniczyć będzie prezydent Karol Nawrocki, z udziałem premiera Donalda Tuska i ministrów rządu, ma być poświęcone m.in. finansom publicznym, budowie CPK, planom związanym z energetyką jądrową oraz ochronie rolnictwa.
W rozmowie Cenckiewicz odniósł się również do sprawy swojego dostępu do dokumentów niejawnych. W lipcu ubiegłego roku Służba Kontrwywiadu Wojskowego odebrała mu certyfikat bezpieczeństwa, jednak w czerwcu br. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił tę decyzję.
Obecnie sprawa znajduje się w Naczelnym Sądzie Administracyjnym po skardze kasacyjnej Kancelarii Premiera. – Prawo jest po naszej stronie – zapewnia szef BBN.
Cenckiewicz zaznaczył, że jego praca nie jest paraliżowana przez spór prawny. – Czytam wszystko, co powinienem czytać. Nie rzucam się na każdy materiał niejawny – podkreślił. Dodał, że w obiegu dokumentów istotną rolę pełnią również jego zastępcy.
Przyznał jednak, że wobec trwającej polemiki prawnej z szefem ABW Rafałem Syryską, w przypadku dokumentów oznaczonych klauzulą „niejawne” wstrzymuje się od ich osobistego przeglądania. – Powstrzymuję się od ofensywnego zapoznawania się z tego typu materiałami, ale nie wpływa to na funkcjonowanie Biura – zapewnił.
Tuż po zaprzysiężeniu na prezydenta Polski Karol Nawrocki zapowiedział zwołanie rady gabinetowej, o czym informowaliśmy w checkPRESS.
Posiedzenie Rady Gabinetowej odbędzie się w Pałacu Prezydenckim o godz. 9. Zwołał je prezydent Nawrocki, który w swoim orędziu po objęciu urzędu zapowiedział, że chce mieć pełny obraz stanu państwa, w tym finansów, inwestycji i bezpieczeństwa gospodarczo-energetycznego.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie