
Liderka białoruskiej opozycji, Swiatłana Cichanouska, podczas rozmowy z agencją Associated Press oceniła, że Alaksandr Łukaszenka wykorzystuje uwalnianie niewielkich grup więźniów politycznych jako element gry z Zachodem. We wrześniu białoruski przywódca zdecydował się na wypuszczenie 50 osadzonych, co doprowadziło do ocieplenia relacji z Waszyngtonem.
W efekcie prezydent USA Donald Trump złagodził część sankcji wobec Mińska, umożliwiając m.in. zakup części zamiennych do samolotów koncernu Boeing.
Tymczasem, jak przypomina opozycja, na Białorusi wciąż przetrzymywanych jest około 1200 więźniów politycznych.
Cichanouska, przebywająca w Nowym Jorku przy okazji 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, podziękowała administracji USA za dotychczasowe działania, ale jednocześnie przestrzegła przed nadmiernymi ustępstwami wobec Mińska.
– Sądzę, że zamiarem Łukaszenki jest oszukanie prezydenta Trumpa. Chce kupić Lamborghini za 2 tys. euro – wziąć dużo, a oddać nic – powiedziała liderka opozycji.
Podkreśliła również, że ludzie umierają w więzieniach i dlatego potrzebne są dalsze naciski na władze w Mińsku.
Cichanouska przypomniała, że reżim stosuje taktykę, którą określiła mianem „drzwi obrotowych”. Oznacza to, że część więźniów zostaje zwolniona, ale na ich miejsce trafiają kolejni.
W jej ocenie konieczne są „stałe i nieodwracalne zmiany”, aby uniemożliwić Łukaszence wykorzystywanie więźniów jako politycznych zakładników w zamian za ustępstwa ze strony Zachodu.
Amerykański Departament Stanu odniósł się do wrześniowych wydarzeń, określając uwolnienie więźniów jako „kolejny konstruktywny krok” w relacjach z Mińskiem. Jednocześnie podkreślono, że przed Białorusią wciąż daleka droga do trwałej poprawy sytuacji.
– Do zrobienia jest jeszcze wiele i liczymy na stały postęp. Będziemy nadal poszukiwać okazji do pragmatycznych kontaktów z Białorusią w punktach zbieżnych z interesami USA – przekazał resort dyplomacji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie