
W sobotę jedno z kąpielisk nad Bałtykiem – Darłówko Wschodnie 3 w województwie zachodniopomorskim – zostało czasowo zamknięte. Jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny, powodem są kwestie związane z jakością wody. To jedyne kąpielisko w północnej Polsce, które w ten weekend nie jest dostępne dla plażowiczów.
Według informacji przekazanych przez Małgorzatę Kapłan, rzeczniczkę Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie, kąpielisko już na zakończenie poprzedniego sezonu uzyskało niedostateczną ocenę jakości wody.
Zgodnie z przepisami, organizator kąpieliska ma obowiązek przeprowadzać w pierwszych tygodniach sezonu regularne badania. Na ich podstawie lokalna stacja sanitarno-epidemiologiczna podejmuje decyzję o dopuszczeniu kąpieliska do użytku.
Jeśli kolejne wyniki nie będą wzbudzały zastrzeżeń, zakaz zostanie zniesiony.
Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie pozostałe kąpieliska zorganizowane tego lata nad Bałtykiem w województwach pomorskim i zachodniopomorskim, jak również nad jeziorami, pozostają otwarte i spełniają normy bezpieczeństwa sanitarnego.
Plażowicze mogą więc korzystać z wypoczynku bez obaw – pod warunkiem śledzenia aktualnych komunikatów sanitarnych, szczególnie w sytuacji zagrożenia zakwitem sinic.
Chociaż obecnie nie ma oficjalnych ostrzeżeń o zakwicie sinic, warto przypomnieć, że kąpiel w zanieczyszczonej wodzie może prowadzić do nieprzyjemnych dolegliwości. W kontakcie ze skórą sinice mogą wywoływać wysypkę i podrażnienia spojówek, a po przypadkowym spożyciu – nawet wymioty, biegunkę i bóle brzucha.
Warto zatem zachować ostrożność i nie ignorować zakazów kąpieli czy ostrzeżeń przed sinicami, które mogą pojawić się niespodziewanie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie